Popularne imiona dla dziewczynek
W Polsce od lat panuje moda na tradycyjne, staropolskie imiona dla dziewczynek. Zofia, Hanna, Maria to imiona, które niezmiennie królują w pierwszej 10 najpopularniejszych imion żeńskich w naszym kraju. Nic dziwnego - doskonale komponują się z większością polskich nazwisk, są ponadczasowe. Często przyszli rodzice decydują się na takie imię ze względu na sentyment do swojej babci lub prababci. Ten trend raczej szybko nie minie, bo już w najnowszych statystykach z 2022 roku widać, że w tym roku nadal na podium znajduje się Zosia i Hania. Czerpanie inspiracji na imię dla dziecka ze starszych pokoleń jest popularne nie tylko w Polsce, ale też na całym świecie. Jednak problem może pojawić się, gdy rodzice pochodzą z innych krajów, w których niektóre imiona mają konkretne znaczenia.
Imię dla dziewczynki oznacza "żeńskie genitalia"
37-letnia kobieta pożaliła się na forum internetowym Reddit, że nie może dogadać się ze swoim mężem w kwestii imienia dla nienarodzonej jeszcze córki. Chodzi o to, że mężczyzna pragnie, aby jego pociecha odziedziczyła imię po jego babci. - Kiedy dowiedzieliśmy się, że będziemy mieć dziewczynkę, mój mąż powiedział, że chciałby, abyśmy nazwali ją po jego niedawno zmarłej babci, z którą był bardzo blisko - cytuje przyszłą mamę serwis edziecko.pl. - Myślę, że to bardzo słodki pomysł i nie miałbym z tym problemu, gdyby nie fakt, że jej imię w moim języku oznacza, mówiąc wprost, żeńskie genitalia - wyjaśnia 37-latka i dodaje, że mąż chce nazwać córkę Fanny.
- W jego kraju to skojarzenie w ogóle nie istnieje, to tylko ładne imię, a on uważa, że ponieważ mieszkamy w jego kraju, nie ma problemu z nazywaniem tak naszej córki. Nie chcę jej tak nazywać, wiedząc, co to znaczy w moim kraju. To będzie dla niej żenujące, gdy będzie się tak przedstawiać, gdy tam będziemy - dodaje.
Mama martwi się, że dziecko będzie wyśmiewane przez rówieśników
Kobieta podkreśla, że martwi się o przyszłość dziecka, ponieważ nie wyklucza, że kiedyś mogliby przeprowadzić się do jej ojczyzny, a tam córeczka byłaby pośmiewiskiem wśród rówieśników. Para nie może dojść do porozumienia, a mężczyzna wręcz zarzuca jej, że wstydzi się jego kultury. Internauci pocieszają kobietę, przyznając jej rację. - Fanny to okropne imię. Jego czas minął nawet tutaj w USA, gdzie nie oznacza ci**i - piszą pod postem.