Sprawdź, jak kochać się skutecznie i bezpiecznie

Kamautra? Czemu nie!

- Spytałem swego lekarza prowadzącego, jak to u mnie teraz będzie z seksem, bo jestem po zawale i po operacji biodra. A że zawsze seks lubiłem, to chciałem wiedzieć. Co prawda od operacji minęło już kilka miesięcy, ale wolałem nie ryzykować. On mi na to, że seks to już mogę sobie darować. Zdenerwowałem się. Tym bardziej że on wyglądał na takiego, co przez całe życie sobie darowywał. To co mógł wiedzieć o seksie?!

Poszedłem do innego lekarza. A ten od razu: - Jak nie będzie pan szalał, to i Kamasutrę może pan ćwiczyć. Takie ćwiczenia dobrze zrobią i sercu, i kręgosłupowi.

Znajomy 60-latek, który mi te historię opowiedział, uprawia seks 2-3 razy w tygodniu i uważa, że to dzięki temu jest coraz zdrowszy.

Przyjazne pozycje

To, w jakiej pozycji będzie wam przyjemnie, a przede wszystkim wygodnie i bezpiecznie, zależy oczywiście od tego, jak się czujecie. Bo to nie do końca jest tak, że każda pozycja będzie wskazana, nawet jeśli będziecie kochać się ostrożnie. Kucający tygrys, Odwrócone ciastko, Wysokie obcasy, Śródmiejska kolejka, Konik na biegunach czy Rozłupywanie drewna to pozycje z gatunku akrobatycznych, które dla większości osób z grupy wiekowej 50+ mogą być po prostu ryzykowne.

Ale, jeśli mężczyzna ma problem z kręgosłupem lędźwiowym, to i zwykły misjonarz może okazać się dla niego bolesny. Natomiast dla kobiety z problemami kręgosłupa czy stawami - bardzo dobry.

Oto kilka mniej typowych, ale bezpiecznych pozycji, które pod każdym względem zaspokoją starszych kochanków.

- Boczna z klękiem: Ona leży na brzuchu, on, odwodząc jedną z jej nóg lekko do boku (nie do góry!) klęka przy niej tak, że jedną nogę, wyprostowaną, trzyma między jej nogami, a drugą zgiętą przy jej drugim boku. Jeśli odwodzona jest prawa noga kobiety, to między jej nogami znajduje się prawa noga partnera.

Ta pozycja jest szczególnie wskazana dla kobiet z problemami kręgosłupa, a mężczyzna może podczas stosunku masować jej plecy.

- Poduszkowy mostek: Ona leży na plecach, z nogami ugiętymi w kolanach i dość szeroko rozstawionymi, z poduszką (lub nawet dwiema) pod pośladkami. On klęka naprzeciwko, trzymając ją za biodra. Ta pozycja jest korzystna dla obojga, wzmacnia mięśnie kręgosłupa lędźwiowego.

- Rozluźniona kowbojka: On leży na plecach tak, że pod głową i stopami ma jakieś mocne podparcie, przez co zostają wzmocnione mięśnie kręgosłupa. Ona siada na nim (przodem lub tyłem), z ugiętymi nogami, rozchylając je na tyle, żeby poczuć rozluźnienie. W zależności od kąta nachylenia i rozstawienia nóg kręgosłup lędźwiowy kobiety będzie bardziej lub mniej obciążony.

- Relaks na ławeczce: On leży bokiem, ona, z pozycji na plecach, układa się prostopadle do niego, przekładając złączone nogi nad jego biodrami. Im większa będzie aktywność obojga, tym większa satysfakcja.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Seks po 50. na dopingu