Szybka lekcja francuskiego - wszystko o seksie oralnym

2011-03-05 3:00

Wydaje ci się, że wystarczy wziąć go w usta, wykonać parę ruchów w górę i w dół, by doprowadzić go do wystrzału? Otóż nie. Seks oralny to prawdziwa sztuka. I nawet nie chodzi o tzw. głębokie gardło (podobno nauka tego numeru trwa ok. miesiąca), ale bardziej powierzchowne doznania. A tego możesz nauczyć się znacznie szybciej.

1. Zacznij od lizania jego podbrzusza, podstawy penisa. Nie są to miejsca szczególnie erogenne, ale takimi pieszczotami masz zasygnalizować, że to dopiero początek.

2.Weź w usta czubek penisa, przesuń wargi nieco, ale tylko nieco niżej, do miejsca, gdzie napletek łączy się z główką. Nie zaciskaj ust, tylko kręć głową, zataczając nią koła. W ten sposób sprawisz, że penis będzie się przesuwał w twoich ustach, w różne ich części, co będzie także i dla ciebie przyjemne.

3. Wpraw w ruch język, otaczaj nim penisa, przesuwaj po nim, uciskaj go czubkiem języka. Możesz jednocześnie zaciskać i rozluźniać wargi, ale rób to tak, żeby wargi współgrały z językiem. To nie może być chaotyczne trzepotanie, bo jego ptak od takich trzepotów mógłby zgłupieć.

4. Na chwilę wypuść go z ust i zajmij się klejnotami kochanka. Podnieś penisa, żeby zapewnić sobie lepszy dostęp do jąder. Weź je do ust, jeśli dasz radę, oba naraz. I mocno prześlizguj się po nich językiem. Wysuń je z ust. Czubkiem języka przesuwaj od jąder, wzdłuż całego penisa, po jego czubek. Tak, jakbyś lizała długiego loda. Zrób tak kilka razy.

5.Obejmij dłonią podstawę członka, lekko uciskając. Jednocześnie weź go do ust, "omiatając" czubkiem języka główkę, w jedną i drugą stronę. Po kilku razach spróbuj to zrobić głębiej. I tak co kilka, kilkanaście razy - coraz głębiej (to jeszcze nie jest głębokie gardło!).

6.Kręć głową, poruszając dłonią w górę i w dół. Ssij czubek, ale nie tak mocno, jakbyś chciała wyssać z niego wszystko i zostawić tylko pustą rurkę. I nie tak słabo, jakby to była figurka ze szkła. Cóż, sama musisz dostrzec, jaki rodzaj dotyku najbardziej mu odpowiada. Ażeby doznania były bardziej odjazdowe, co jakiś czas nabierz dużo, dużo powietrza i, grając na nim ustami, stymuluj go jednocześnie gorącym powietrzem wypuszczanym z ust.

7.Zrób mu "motylka" - wciąż z jego penisem w swoich ustach (usta lekko zaciskaj wokół żołędzi, zamykając je i otwierając), zanurz swój nos w jego włosy łonowe i czubkiem nosa zakreślaj poziome ósemki.

8.A jak już opanujesz te tricki, możesz przystąpić do ćwiczenia głębokiego gardła. Ale to już wyższy poziom.

9.Uwaga: ssąc go, nie zaciskaj zbyt mocno zębów, nie wkładaj w otworek penisa żadnych przedmiotów, nawet jeśli miałby to być cienki patyczek do dekoracji drinków...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki