Triumfuje po 20 lat spędzonych w więzieniu. Ważna decyzja SN ws. Arkadiusza Kraski [AUDIO]

2019-10-08 15:52

Arkadiusz Kraska (45 l.) prawie połowę swojego życia spędził w więzieniu. Trafił tam wskutek wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie), który skazał go na dożywocie za podwójne zabójstwo. Choć mężczyzna nigdy nie przyznał się do winy, dopiero w maju tego roku sprawa nabrała nowego obrotu. To wówczas Sąd Najwyższy w Warszawie zdecydował o wstrzymaniu wykonywaniu wyroku, dzięki czemu 6 maja, dokładnie po 19 latach, 7 miesiącach i 6 dniach, Kraska wyszedł na wolność. We wtorek ten sam sąd postanowił, że wcześniejszy wyrok zostaje uchylony a sprawa wróci do ponownego rozpatrzenia.

Do zdarzenia, za które mężczyzna trafił za kratki, doszło w 1999 roku. Od ran postrzałowych w pobliżu jednej ze szczecińskich stacji benzynowych zginęli wówczas Marek C. i Robert S.. Choć Kraska utrzymywał, że jest niewinny, to jego alibi, jakoby oglądał w tym czasie mecz, okazało się być zbyt słabe dla sędziego. Dopiero prowadzone od 2018 roku nowe śledztwo pozwoliło mu opuścić więzienne mury.

Reakcja Arkadiusza Kraski na informację o decyzji sądu:

Na posiedzeniu Sąd Najwyższy zauważył, że nowe fakty i dowody w sprawie wskazują na to, że Kraska mógł nie popełnić zarzucanych mu czynów. Choć decyzja SN sprawia, że pozostaje on oskarżony, to zdaniem jednego z jego obrońców, zebrany materiał dowodowy przed sądem zagwarantuje mu uniewinnienie.

- Sprawa musi zostać zbadana przez sąd pierwszej instancji. Pozwoli nam to na wykazanie całego szeregu nieprawidłowości w toku śledztwa, jakie doprowadziło pierwotnie do skazania - mówił mec. Grzegorz Szwoch.

- Sprawa powinna zostać zbadana przez sąd pierwszej instancji - mówi mecenas Grzegorza Szwocha, jeden z obrońców Arkadiusza Kraski: