Pogrzeb księdza Piotra Pławeckiego

i

Autor: Łukasz Gągulski

Pogrzeb księdza Piotra Pławeckiego. Grób kapłana zasypany kwiatami [RELACJA Z UROCZYSTOŚCI]

2019-12-07 13:31

Ksiądz Piotr Pławecki ginął tragicznie jadąc na spotkanie z bliskimi. Trumna z ciałem 29-letniego kapłana spoczęła na cmentarzu w rodzinnych Chomranicach. W ostatniej drodze towarzyszyli mu najbliżsi, ale także miejscowa społeczność, wśród której był bardzo popularny i lubiany oraz klerycy z jego seminarium i inni duchowni.

Ksiądz Piotr zginął tragicznie mając 29 lat. Pochodził z Chomranic i to tu, w maju 2018 r., wspólnie ze swoim kolegą, ks. Stanisławem Łukasikiem, odprawił prymicyjną Mszę Świętą. Za motto swojej posługi przyjął słowa "Pan moją mocą i tarczą. Moje serce Jemu zaufało".

Jeszcze podczas studiów w seminarium odbył staż misyjny w Kazachstanie. Był również zaangażowany w Dzieło Duchowej Adopcji Kleryków, inicjatywy polegającej na otoczeniu modlitwą jednego, wybranego studenta seminarium duchownego.

13:30

Miejsce pochówku księdza Piotra Pławeckiego jest zasypane kwiatami. I wciąż pojawiają się kolejne wiązanki. Poruszona rodzina tragicznie zmarłego kapłana odbiera kondolencje od uczestników pogrzebu. Są wśród nich znajomi, sąsiedzi ale także koledzy księdza Piotra z seminarium, inni duchowni a nawet osoby, które znały go tylko z mszy, które odprawiał.

13:10

Chór i zgromadzeni na pogrzebie ludzie śpiewają. Pierwsza grudka ziemi spadła na wieko trumny, zapłakana rodzina księdza Piotra żegna się z nim.

13:00

Trumna z ciałem księdza Pławeckiego spoczęła w grobie na cmentarzu parafialnym w jego rodzinnych Chomranicach. Nad grobem stoi zapłakana rodzina. Mama księdza Piotra, pani Krystyna, podtrzymywana przez bliskich, nie kryje bólu i cierpienia.

12:50

Takiego pogrzebu Chomranice nie widziały: ruch w miejscowości został całkowicie wstrzymany, a kondukt żałobny ciągnie się zwartym strumieniem od drzwi kościoła aż do bram cmentarza. 

12:40

Przy dźwiękach pieśni "Anielski orszak" kondukt żałobny z trumną opuszcza kościół. Bija dzwony. Na początku oczywiście idzie rodzina, ale księdza Piotra w ostatniej drodze odprowadzają bardzo licznie bracia z seminarium oraz przedstawiciele kleru. Jest też wzruszający sznur małych dziewczynek w niebieskich pelerynkach i siostry zakonne.

12:10

Msza się skończyła, trwają przygotowania do wyprowadzenia trumny z kościoła

11:40

Ta śmierć nas połączyła. Z tych trudnych wydarzeń rodzi się jakieś dobro. Szczególnie wśród młodych ludzi, którzy są z nami dzisiaj - te słowa kapłana odnoszą się do uczniów, którzy przyszli z nauczycielami z parafii, gdzie ks. Piotr Pławecki pracował.

11:30

Ksiądz Piotr po przyjęciu świeceń cieszył się, że będzie mógł dać cząstkę siebie innym. W sercu księdza Piotra była potrzeba, by czynić dobro i poprzez sakramenty zbliżać się do Boga - mówi biskup Andrzej Jeż podczas kazania. I zwraca się do rodziców księdza Piotra: Z całego serca chcemy być dla Was wsparciem. Zjednoczcie Wasz ból z macierzyńskim bólem Maryi, która trzymała pod krzyżem ciało zmarłego syna.

11:10

Ksiądz Piotr spieszył do swojego rodzinnego domu. Ta podróż została przerwana, by mógł wejść do domu Ojca. W czasie tej eucharystii dziękujemy za piękną, choć krótką posługę kapłańską księdza Piotra. I szczególną modlitwą otaczamy jego rodziców - słyszymy w trakcie kazania.

11:00

Rozpoczęła się msza. Wierni nie mieszczą się już w świątyni, stoją także na zewnątrz.

10:58

Kościół pęka w szwach. W ostatniej drodze młodego kleryka przyszli pożegnać bliscy, mieszkańcy oraz przedstawiciele seminarium z Tarnowa.

Dziesiątkę różańca w intencji wszystkich zmarłych i przedwcześnie przywołanych przez Pana kleryków wspólnie odmawiają teraz bracia kapłani.

10:48

Na miejscu jest już bardzo dużo ludzi, a kolejni wciąż przybywają. Parking przed kościołem całkowicie zastawiony, policja kieruje ruchem. O godzinie 11.00 rozpocznie się msza.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki