Elana Toruń - Lech II Poznań: 9. kolejka 2. ligi - 14.09

i

Autor: Konrad Marzec Elana Toruń - Lech II Poznań: 9. kolejka 2. ligi - 14.09

Elana Toruń - Lech II Poznań: Koszmar w obronie "Żółto-Niebieskich". Trzy punkty dla gości [RELACJA, ZDJĘCIA]

2019-09-14 16:55

W ramach 9. kolejki 2. ligi piłki nożnej, Elana Toruń podejmowała Lecha II Poznań. Podopieczni Ariela Jakubowskiego zasygnalizowali ostatnio zwyżkę formy, więc kibice zgromadzeni na Stadionie Miejskim im. Grzegorza Duneckiego liczyli na trzy punkty miejscowych. Zapraszamy na relację portalu ESKA INFO Toruń.

Przed spotkaniem spiker zawodów bardzo często wspominał o akcji "Zainwestuj w Elanę". Każdy kibic toruńskiego klubu może stać się współwłaścicielem. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na Facebooku.

Jeśli chodzi o informacje czysto sportowe - najważniejszą był z pewnością powrót do kadry meczowej Filipa Kozłowskiego. Snajper "Żółto-Niebieskich" pojawił się na ławce rezerwowych. W zespole Lecha II Poznań zobaczyliśmy m.in. bardzo doświadczonego Grzegorza Wojtkowiaka. Jakość z przodu miał gwarantować Tymoteusz Klupś.

Elana Toruń - Lech II Poznań, relacja

Po raz pierwszy ciekawie pod bramką Miłosza Mleczki było w 11. minucie. Szarżował Bartosz Boniecki, ale w ostatniej chwili desperackim wślizgiem niebezpieczeństwo zażegnał obrońca przyjezdnych. Gospodarze mieli optyczną przewagę, ale nie unikali nerwówki w defensywie. W 16. minucie z bramki wyszedł Michał Nowak, ale nie zdołał złapać piłki. Na szczęście dla Elany - wybił ją Onsorge.

W 21. minucie arbiter Paweł Horożaniecki podyktował rzut karny dla rezerw "Kolejorza". Żółty kartonik obejrzał Dominik Sokół, który przewinił we własnej "szesnastce". Jedenastkę pewnie wykorzystał Eryk Kryg.

"Żółto-Niebiescy" szybko odrobili straty. Pięć minut po golu Kryga, sędzia ponownie wskazał na "wapno". Faulowany był... Dominik Sokół! Wypożyczony z Radomiaka Radom zawodnik był wyraźnie pchnięty przez rywala. Mleczko wyczuł intencję Mariusza Kryszaka, ale kapitan Elany Toruń strzelił na tyle mocno, że mógł cieszyć się z gola.

Kiedy wydawało się, że gospodarze zaczynają się rozkręcać, w 35. minucie przyszedł kolejny zimny prysznic. Goście zaskakująco łatwo przedostali się w pole karne. Filip Szymczak miał mnóstwo miejsca, przymierzył w krótki rok i pokonał Michała Nowaka.

Torunianie mogli wyrównać jeszcze przed przerwą, ale po dobrym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Mariusza Kryszaka, niecelnie głową uderzał Dominik Kościelniak.

Trener Ariel Jakubowski postanowił reagować. Na drugą połowę nie wyszedł Bartosz Boniecki, a jego miejsce zajął Mateusz Stryjewski. Tymczasem przewagę osiągnęli zawodnicy Lecha. Dwukrotnie fenomenalnie interweniował Michał Nowak, ale w 61. minucie był bezradny. Po stracie piłki Damiana Lenkiewicza, goście przeprowadzili błyskawiczny kontrakt, który golem zakończył Bartosz Barkowiak.

Gospodarze próbowali reagować, ale w ich akcjach nie widzieliśmy jakiegoś konkretnego pomysłu. Kibice przywitali brawami Filipa Kozłowskiego, który pojawił się na murawie w 68. minucie. Kwadrans później przywrócił nadzieję na punkty dla Elany. Napastnik "Żółto-Niebieskich" dobrze odnalazł się w polu karnym i silnym strzałem pokonał Mleczkę.

Cóż jednak z tego, skoro cztery minuty po golu Kozłowskiego oglądaliśmy kolejny rzut karny dla Lecha II Poznań. Strzał ręką blokował Wojciech Onsorge. Michał Nowak zdołał obronić pierwsze uderzenie, ale po zamieszaniu w polu karnym skutecznie dobijał Eryk Kryg.

Wynik nie uległ już zmianie. Rezultat 2:4 dobrze pokazuje, jak fatalnie w obronie wyglądała Elana Toruń. Rezerwy "Kolejorza" obnażyły te słabości bez żadnej litości.

Elana Toruń - Lech II Poznań 2:4 (Kryszak 26', Kozłowski 83' - Kryg 21', 87', Szymczak 35', Barkowiak 61')

Elana Toruń: Nowak - Świeciński, Onsorge, Urbański, Andrzejewski - Kryszak, Sokół (68' Kozłowski), Lenkiewicz (63' Jóźwicki), Kościelniak, Kołodziej - Boniecki (46' Stryjewski)

Lech II Poznań: Mleczko - Kaczmarek (74' Smajdor), Wojtkowiak, Andrzejewski, Pawlicki - Kryg, Cywka, Barkowiak, Tupaj, Klupś (90' Karbownik) - Szymczak (79' Yatsenko)

Sędzia: Paweł Horożaniecki (Żary)

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki