KINO AKCJI niedaleko Brodnicy. Staranowanie radiowozu to był zaledwie początek

i

Autor: Małopolska Policja

Efektowny POŚCIG niedaleko Brodnicy. Staranowany radiowóz i interwencja wojska

2020-03-06 8:10

Sąd w Brodnicy aresztował na 3 miesiące mężczyznę, którego brodniccy policjanci zatrzymali po kilkukilometrowym pościgu. Podejrzany uciekając skradzionym samochodem nie zatrzymał się do kontroli. - Taranując i spychając radiowóz z drogi narażał policjantów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia - informuje asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy KPP w Brodnicy.

Do zdarzeń przypominających kino akcji klasy "B" doszło w miniony poniedziałek (2 marca) na terenie powiatu brodnickiego. Wczesnym rankiem brodniccy policjanci przyjęli zawiadomienie od właściciela jednej z brodnickich firm o kradzieży dostawczego iveco wraz ze sprzętem znajdującym się w skrzyni ładunkowej. Jako potencjalnego sprawcę wskazano nowego pracownika firmy. Około godziny 13:00 dyżurny policji z Brodnicy otrzymał zgłoszenie, że skradziony samochód widziany był w miejscowości Rypin, skąd kierował się w stronę Brodnicy. W tym momencie ruszyła lawina...

- Dyżurny natychmiast wysłał policjantów. W miejscowości Osiek policjanci zauważyli skradzione iveco i dali wyraźne sygnały do zatrzymania się. Kierowca nie reagował, zajeżdżał drogę radiowozowi, spychał policjantów z jezdni, w końcu staranował radiowóz, po czym cofając uderzył w pojazd wojskowy jadący za nim. Sprawca kontynuował ucieczkę. Żołnierze brodnickiej jednostki wojskowej, w których uderzył kierowca, przyłączyli się do pościgu, a do pomocy policjantom dyżurny wysłał kolejne patrole - relacjonuje asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy KPP w Brodnicy.

Sprawca swoją ucieczkę kontynuował drogami gruntowymi, aż do powiatu rypińskiego, gdzie w miejscowości Radziki Duże - policyjny radiowóz i wojskowy honker zajechały mu drogę. - Tam zza kierownicy funkcjonariusze wyciągnęli 41-letniego mężczyznę. Po sprawdzeniu okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie - informuje policjantka z Brodnicy.

W wyniku pościgu i zderzenia dwóch rannych policjantów trafiło do szpitali. 41-letni brodniczanin został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyźnie pobrano również krew do badań na obecność narkotyków. 41-latek przed sądem odpowie w warunkach recydywy za kradzież pojazdu, kierowanie iveco w stanie nietrzeźwości, niezatrzymanie się do kontroli drogowej, narażenie policjantów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a także kradzież felg samochodowych.

W czwartek (4 marca) brodnicki sąd aresztował 41-latka na okres 3 miesięcy.

Rozmowa z pierwszym Polakiem zarażonym koronawirusem

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki