Z Etiopii i Bangladeszu do Włocławka. To historia jak z filmu 300 mil do nieba

i

Autor: CC Unsplash.com / licencja Creative Commons / Zdjęcie poglądowe Z Etiopii i Bangladeszu do Włocławka. To historia jak z filmu "300 mil do nieba"

Migranci

Z Etiopii i Bangladeszu do Włocławka. To historia jak z filmu "300 mil do nieba"

2024-01-09 12:28

Do ujawnienia dwóch mężczyzn doszło na jednym z parkingów przy trasie szybkiego ruchu w powiecie włocławskim (województwo kujawsko-pomorskie). W minioną niedzielę (7 stycznia br.) zatrzymała się tam prowadząca tira 30-latka z Bułgarii. Podczas postoju usłyszała z wnętrza naczepy niepokojące uderzenia w poszycie ciężarówki.

Długa daleka podróż

Przybyli na miejsce funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Bydgoszczy sprawdzili, że "pasażerowie" tira znaleźli się w Polsce nielegalnie i w związku z tym podjęto decyzje o zatrzymaniu obu cudzoziemców. Straż Graniczna będzie ich przesłuchiwać z udziałem tłumaczy. 

Z Turcji do Torunia

Kierująca tirem Bułgarka została przesłuchana w charakterze świadka. Z jej zeznań wynika, jakoby, nie była w żaden sposób powiązana z nielegalnym przerzutem imigrantów przez granicę i nie wiedziała, że w naczepie tira, którym wiozła załadunek z Turcji do Torunia, znajdują się pasażerowie na gapę. 

Obecnie funkcjonariusze Straży Granicznej prowadzą czynności sprawdzające i administracyjno-procesowe z udziałem mężczyzn, którzy nielegalnie przekroczyli granicę państwową ze Słowacji do Polski. W sprawie dalszych losów zatrzymanych, zdecyduje dalsze postępowanie administracyjno-prawne.

Źródło: Z Etiopii i Bangladeszu do Włocławka. Podróżowali w naczepie tira

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki