5-letni Kacperek zniknął z placu zabaw. Rodzice odchodzili od zmysłów

i

Autor: CC Unsplash.com / licencja Creative Commons / Zdjęcie poglądowe 5-letni Kacperek zniknął z placu zabaw. Rodzice odchodzili od zmysłów

Chwile grozy

5-letni Kacperek zniknął z placu zabaw. Rodzice odchodzili od zmysłów

2023-07-26 11:56

Mnóstwo stresu, ale koniec końców szczęśliwy finał - tak można podsumować akcję, związaną ze zniknięciem 5-letniego Kacperka. Chłopiec bawił się na placu zabaw przy ul. Piłsudskiego w Malborku. W pewnym momencie opiekun stracił go z oczu. Do akcji ruszyli miejscowi policjanci. Szybko okazało się, dlaczego Kacperek postanowił opuścić plac zabaw.

W miniony wtorek (25 lipca 2023 r.) po godzinie 14:00 malborscy policjanci dostali sygnał o zniknięciu 5-letniego Kacperka. Chłopiec bawił się na placu zabaw pod okiem członka rodziny, ale w pewnym momencie krewny stracił go z oczu. Funkcjonariusze wiedzieli, że w takich przypadkach nie ma chwili do stracenia. Do sprawy zaangażowano kilkunastu policjantów. - Po około pół godziny dzielnicowi na ul. Piastowskiej zauważyli chłopca odpowiadającego rysopisowi zaginionego dziecka - informuje "Super Express" st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowa KPP w Malborku.

Malbork: 5-letni Kacperek odnaleziony. Dlaczego opuścił plac zabaw?

- Jak ustalili policjanci, Kacperek prawdopodobnie oddalił się z placu zabaw z innym, starszym dzieckiem, żeby pobawić się na innym placu. Na szczęście 5-latkowi nic się nie stało i dzielnicowi przekazali go pod opiekę rodziców - wyjaśnia oficer prasowa malborskiej komendy.

Funkcjonariusze mają konkretny apel do rodziców i opiekunów. W tym konkretnym przypadku odległość na jaką dziecko się oddaliło nie była duża, jednak chłopiec musiał pokonać kilka ruchliwych ulic w centrum miasta.

- Dzieci w takim wieku nie wolno pozostawiać bez opieki. Często widujemy samotnie bawiące się na osiedlowych placach zabaw, pod pozorną opieką rodziców patrzących z okna bloku. Niestety to nie jest właściwa opieka, maluchy potrafią się bardzo szybko oddalić i wtedy zaczyna się problem. Podobne przykłady niewłaściwej opieki można by mnożyć w nieskończoność - podkreśla st. asp. Kowalewska.

Nasza redakcja przyłącza się do apeli służb. Jeśli wychodzimy z pociechami, trzeba zachować najwyższy poziom koncentracji. Na szczęście w tym przypadku mamy happy end.

Jeżeli byliście świadkami wypadku bądź niepokojącego zdarzenia w regionie - pożaru, stłuczki itd., dajcie nam znać! Ostrzeżemy innych i ułatwimy komunikację. Zapraszamy również w razie jakichkolwiek problemów/pytań. Czekamy na naszym profilu na Facebooku oraz na mailu - [email protected].

Sonda
Czy szukałeś/aś kiedyś osoby zaginionej?
Szczęśliwy finał policyjnych poszukiwań. Odnaleźli zaginioną 65-latkę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki