Ciemna strona Jarmarku Dominikańskiego. "Przymusowy trzytygodniowy syf w całym mieście". Jarmark Dominikański od lat dzieli mieszkańców Gdańska

Jarmark Dominikański 2022: hit czy kit?

Od soboty, 23 lipca 2022, trwa w Gdańsku Jarmark Św. Dominika. To wydarzenie unikatowe na skalę światową - tradycja Jarmarku Dominikańskiego sięga roku 1260. Z tej okazji Gdańsk na trzy tygodnie opanowali kupcy, a do miasta przyjeżdżają tłumy turystów nie tylko z Polski, ale i ze świata. Na przestrzeni lat widać jednak, jak bardzo zmienia się charakter tej imprezy. Jeszcze kilkanaście lat temu wizyta na Jarmarku Św. Dominka była okazją do zakupu pięknego rękodzieła, czy antyków. Dziś organizatorzy podążają z duchem czasu. Odbywa się coraz więcej wydarzeń towarzyszących i dodatkowych atrakcji. Turyści zwracają jednak uwagę, że to nie jedyna zmiana na Jarmarku. Klienci ze smutkiem stwierdzają, że na straganach pojawia się coraz więcej chińskiego badziewia, które nie ma nic wspólnego z dawnym Jarmarkiem Dominikańskim. Swoje zastrzeżenia co do samej imprezy mają także mieszkańcy miasta. Postanowiliśmy więc oddać im głos i zapytać, czy Jarmark Dominikański to dla nich festiwal kiczu czy wizytówka Gdańska. Niektóre opinie są naprawdę przykre. Zobaczcie poniżej!

Jarmark Dominikański 2022: opinie turystów i mieszkańców Gdańska

Co o Jarmarku Dominikańskim sądzą turyści i mieszkańcy Gdańska? Opinie są podzielone, nie da się jednak ukryć, że impreza budzi skrajne emocje.

• - Co roku więcej ulic zastawionych budami z chińszczyzną i namiotami ze starym badziewiem. Mogliby to wywalić gdzieś np. na Westerplatte i kto by chciał, to by sobie pojechał, a nie przymusowy trzytygodniowy syf w całym mieście dla każdego - uważa Mati.
• - A mnie się podoba i odwiedzam. Co roku są jakieś nowości, każdy znajdzie coś dla siebie, jest i drożyzna, ale co tam! Jarmark to tradycja Gdańska i nie wyobrażam sobie wakacji, w których by go nie było - zaznacza Marzena.
• - Ja od kilku ładnych lat w okresie Jarmarku Dominikańskiego omijam Gdańsk szerokim łukiem... - przyznaje Adam.
• - Kiedyś to był jarmark, a teraz fast food i chińszczyzna... - dodaje Karolina.
• - Kiedyś lubiłam ale od jakiegoś czasu omijam wielkim łukiem - wyznaje Monika.
• Nic specjalnego, za dużo chińszczyzny. Wszystko można kupić 3 razy taniej w sklepach. Małym wyjątkiem są rękodzieła, które kosztują krocie. Podejrzewam, że Jarmark robiony jest pod zagranicznych turystów - uważa Magdalena.

Klienci często zwracają uwagę na wysokie ceny produktów oferowanych na Jarmarku. - Rękodzieło drogie, ale odkąd sama robię rękodzieło, to wiem, że takie ceny są potrzebne, aby z tego wyżyć. Ogólnie jarmark jest fajny, ale świat by się nie zawalił gdyby np. trwał krócej - uważa Joanna. Niektórzy podkreślają jednak, że Jarmark Dominikański to piękne tradycja Gdańska i warto się na niego wybrać, pomimo wysokich cen. - Wybierając się na Jarmark, wiadomo, trzeba mieć kasę i liczyć się, że teraz ceny to kosmiczne będą, ale sama tradycja Gdańska nawet ciekawa raz w roku fajnie jest zobaczyć - dodaje Marzena.

A jakie jest Wasze zdanie o Jarmarku Dominikańskim 2022 w Gdańsku? Czekamy na opinie w komentarzach!