Foki podrzucają swoje dzieci do fokarium w Helu! [ZDJĘCIA]

2020-03-30 6:45

To prawdziwe focze okno życia! Bałtyckie foki niedługo po porodzie podrzucają swoje małe na polskie plaże. Znalezione sieroty trafiają na odchowanie do fokarium w Helu, gdzie dostają wikt i opierunek. Co dzieje się z nimi później?

Sonda
Czy kiedykolwiek widziałeś/aś fokę na żywo?

Od początku wiosny do fokarium w Helu trafiło już siedem fok, a będzie ich prawdopodobnie jeszcze więcej. Przełom marca i kwietnia to okres, w którym rodzi się najwięcej fok. Szczenięta przez pierwszy miesiąc życia są karmione przez matkę tłustym mlekiem. Niestety, często małe foczki są oddzielane od matek, które giną lub nie mają pokarmu. Przy wielkim szczęściu foczki trafiają na plaże, skąd są zabierane na odchowanie do fokarium w Helu.

Zobacz także: Bestialskie morderstwo fok na plaży w Gdyni. Egzekucja jak w mafijnych filmach [WIDEO]

W ciągu zaledwie kilku dni do Helu trafiły cztery samiczki: Chatynka, Miszka, Misia i Władzia, a także trzy samce: Kołobrzeżek, Łebiak i Oksio. - Foki trafiają do nas znalezione na plaży, zaplątane w żyłkę albo plastikowy worek i z powbijanymi w płetwy haczykami wędkarskimi. Są wychudzone, potrzebują odpoczynku. Zabieramy je do siebie, gdzie przechodzą rehabilitację. Gdy nabiorą sił, wypuścimy je na wolność - mówią pracownicy fokarium, którzy proszą o wsparcie finansowe w sezonie foczych narodzin. Wsparcie można przekazać drogą internetową TUTAJ.

Polacy dziękują lekarzom i pielęgniarkom za walkę z koronawirusem.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki