Gdańsk: Filary kościoła św. Mikołaja przestały się poruszać. To dobra prognoza na przyszłość [AUDIO, ZDJĘCIA]

2018-12-10 17:20

Kościół św. Mikołaja w Gdańsku został zamknięty pod koniec października. Ta decyzja miała uchronić wiernych przed możliwą katastrofą. Po dwóch miesiącach badań w końcu pojawiło się światło w tunelu.

Najgroźniejsze były ruszające się filary, podtrzymujące strop i dach. Zjawisko w znacznym stopniu naruszyło stabilność budynku, przez co musiał on zostać zamknięty dla wiernych. To z obawy przed możliwą katastrofą budowlaną i zawaleniem się budynku. Ojców dominikanów, którzy opiekują się świątynią, ucieszyły ostatnie wyniki.

Zobacz także: W miesiąc "przejadamy" ogromne pieniądze. Na co mieszkańcy Pomorza wydają najwięcej?

- Niebezpiecznie tańczące filary w końcu się uspokoiły - mówi ojciec Michał Osek, dominikanin z klasztoru św. Mikołaja w Gdańsku. Posłuchaj:


Po uspokojeniu się filarów możliwe będzie pogłębienie badań. Obecnie trwają przygotowania pod kolejne prace. Posłuchaj:


W najbliższych tygodniach w świątyni ma się pojawić zaawansowany georadar, który da odpowiedzi na kolejne pytania.

Zobacz TO WIDEO:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki