Autor: Google Street View Kładka na Ołowiankę

Gdańsk: O krok od katastrofy na Motławie. Rusza proces kapitana "Danuty" [WIDEO]

Redakcja ESKA INFO

2019-06-13 16:30

Groźna sytuacja miała miejsce 25 lipca 2017 roku na rzece Motławie w Gdańsku. W czasie opuszczania kładki dla pieszych przepłynął pod nią statek pasażerski "Danuta". Na pokładzie było 139 pasażerów. W sierpniu 2018 roku prokuratura przedstawiła dwóm osobom zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu wodnym. Podejrzanym grozi do 8 lat więzienia. Na dziś zaplanowano początek procesu kapitana.

Najnowsze z działu

Jest wniosek o areszt

Zadźgał swoją macochę. Zadał jej kilka ciosów. 30-latek usłyszał zarzuty

Leśnicy biją na alarm

Inwazja niebezpiecznych owadów w Polsce. Leśnicy biją na alarm! Mówią wprost, że są ich już tysiące

HORROR

Tragiczny finał rodzinnego spotkania przy grillu. 30-latek zadźgał swoją macochę? Trwa wyjaśnianie okoliczności mordu

HORROR

Pożar na kempingu w Jastarni! Turyści musieli uciekać od szalejącego ognia. Spłonęły dwie przyczepy

Straszne

50-latek zasłabł za kierownicą. Wjechał osobówką w kobietę z dzieckiem!

Na Motławie mogło dojść do katastrofy. Zobacz nagranie:

- Jak ustalono, zarówno kierownik statku, jak i operator kładki, umyślnie naruszyli zasady bezpieczeństwa w ruchu wodnym - informowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, tłumacząc zasadność aktu oskarżenia.

Polecany artykuł:

Gdańsk: O krok od katastrofy na Motławie. Statek pełen pasażerów mógł uderzyć w…

Statek płynął w kierunku przystani Zielona Brama ze znacznie przekroczoną dozwoloną prędkością. Manewr hamowania miał zostać rozpoczęty z opóźnieniem. Operator kładki nie zdecydował się na awaryjne wstrzymanie jej opuszczania. Zdaniem prokuratury obaj mężczyźni sprowadzili bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu wodnym.

Zobacz nagranie pasażera statku:

Wobec kierującego statkiem zastosowano środki zapobiegawcze. Nie może on wykonywać zawodu szypra. Mężczyzna musi również powstrzymać się od kierowania jednostkami pływającymi. Na etapie składania zeznań kapitan "Danuty" nie przyznał się do winy. Jego proces rusza w czwartek (13 czerwca). Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Zobacz także: Sopot: Poszukiwania na szeroką skalę! Policjanci znaleźli 87-letniego Niemca