Gdańsk: Dulkiewicz o koronawirusie [ZOBACZ ZDJĘCIA]

i

Autor: Marcin Gadomski

Gdańsk: Prezydent Dulkiewicz złamała prawo? Sprawa trafiła do prokuratury

2020-12-03 11:30

Radni Prawa i Sprawiedliwości złożyli zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku o rzekomym przekroczeniu uprawnień przez Aleksandrę Dulkiewicz. Ich zdaniem udział we wtorkowym proteście samorządów wiązał się ze złamaniem prawa poprzez wykorzystanie majątku gminy do działalności politycznej. Do akcji pod hasłem "Pozostaje nam tylko ciemność" dołączyło w sumie około 100 miejscowości. Czy prezydent Gdańska powinna liczyć się z konsekwencjami?

Aleksandra Dulkiewicz mogła przekroczyć uprawnienia! Tak twierdzą gdańscy radni PiS-u. Zawiadomienie polityków Prawa i Sprawiedliwości dotyczy wyłączenia oświetlenia ulicznego w Gdańsku, co stanowiło kluczowy element wtorkowego protestu samorządów. Więcej o akcji pisaliśmy w artykule Trójmiasto: 1 grudnia zgasną światła. Gdzie będzie ciemno? [CZYTAJ SZCZEGÓŁY]. Do inicjatywy dołączyli również włodarze wielu innych miast, m.in. Gdyni i Sopotu. Czy prezydent Gdańska powinna obawiać się poważnych konsekwencji?

Pod złożonym do prokuratury dokumentem podpisali się przewodniczący klubu radnych PiS-u Kazimierz Koralewski oraz radny Przemysław Majewski. Co zarzucają Aleksandrze Dulkiewicz? - Prezydent miasta jest zobowiązany do przestrzegania ustawy o samorządzie gminnym. Tam jest wprost napisane, że do zadań własnych gminy należy m.in. dbanie o bezpieczeństwo, o utrzymanie budynków, czyli wszystko to, co mogło być zagrożone przez brak oświetlenia - tłumaczy Przemysław Majewski, cytowany przez portal eska.pl. Prezydent Gdańska nie ma zamiaru szerzej komentować sprawy przed rozpatrzeniem zawiadomienia. - Nie ulega wątpliwości, że sytuacja samorządów jest trudna i być może niebawem będziemy musieli decydować o tym, czy wyłączać światła, czy rezygnować z zajęć w szkołach, czy w jakiś inny sposób ciąć budżety - mówi Aleksandra Dulkiewicz.

Akcja gaszenia świateł była ogólnopolskim protestem samorządów. Dołączyły nie tylko pomorskie miejscowości, ale również m.in. Warszawa, Wrocław, Katowice, Poznań czy Białystok. Stowarzyszenie "Tak! Samorządy dla Polski", które powołano do życia 31 sierpnia 2020 roku w Gdańsku, opublikowało konkretne postulaty. Wśród nich jest apel o przerwanie przez Parlament RP procesu legislacyjnego nad ustawą o ograniczeniu udziału we wpływach z PIT i CIT. - Oczekujemy od Pana Premiera Mateusza Morawieckiego skierowania do Sejmu RP inicjatywy ustawodawczej złożonej przez Stowarzyszenie "Tak! Samorządy dla Polski". Nasza inicjatywa ustawodawcza proponuje zwiększenie udziałów samorządów w podatku PIT z 38,16 proc. do 48,16 proc. Podnosi to dochody gmin w naszym kraju, według planów na 2020 rok, o kwotę 11 336 421 000 zł. Podobne zapisy ustawowe powinny dotyczyć urealnienia dochodów powiatów i województw, aby również te jednostki mogły realizować swoje zadania - czytamy w komunikacie prasowym.

Express Biedrzyckiej - Michał Dworczyk: 15 stycznia osiągniemy gotowość do szczepień przeciwko covid-19

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki