Pomorskie: GROŹNY WYPADEK i... aż 10 osób w aucie! Za kierownicą Rumun bez uprawnień

2019-11-04 20:00

W piątkowy poranek (1 listopada) na drodze krajowej nr 91 w miejscowości Miłobądz doszło do bardzo niebezpiecznego zdarzenia. Osobowy samochód, wypełniony pasażerami dosłownie po brzegi, uderzył w wysepkę między pasami i wpadł do rowu. Jedna osoba trafiła do szpitala, a mogło skończyć się zdecydowanie gorzej. Zdjęcia znajdziesz w galerii u góry artykułu.

Wypadek miał miejsce około godziny 8:00. Od razu po przyjęciu zgłoszenia na wskazany odcinek drogi wysłano funkcjonariuszy drogówki oraz policjantów z wydziału dochodzeniowo-śledczego. - Jak wstępnie ustalili stróże prawa, do zdarzenia doszło, gdy 21-letni kierowca Opla Zafiry, jadąc w kierunku Tczewa, stracił panowanie nad samochodem. Uderzył w wysepkę rozdzielającą pasy jezdni, a następnie wpadł do rowu - podaje KPP w Tczewie. Do szpitala trafiła jedna kobieta. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Mundurowi zbadali trzeźwość pochodzącego z Rumunii kierowcy. 21-latek był trzeźwy, jednak nie miał uprawnień do prowadzenia pojazdu. Na miejscu pracował również technik kryminalistyki. Największe zaskoczenie budzi fakt, że samochodem podróżowało aż 10 osób!

- Funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny od Zafiry z uwagi na uszkodzenia powypadkowe. Samochód odholowano na policyjny parking. Mundurowi wyjaśniają szczegółowe okoliczności wypadku - informuje tczewska policja.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki