Pomorze: Szturm na darmowe jabłka w Bolszewie [WIDEO]: "Jedni hałdami się pchają, inni nie dostaną nic"

2015-12-06 13:41

To był prawdziwy szturm na darmowe owoce - w mgnieniu oka "zniknęło" 20 ton jabłek. Kilka dni temu w pomorskim Bolszewie rozegrały się iście dantejskie sceny - przepychanki, wyzwiska... zreszą zobaczcie sami!

Na parkingu przy kościele w Bolszewie zrobiło się wyjątkowo gorąco.

i

Autor: Archiwum serwisu Na parkingu przy kościele w Bolszewie zrobiło się wyjątkowo gorąco.

Były już walki o karpie, o telewizory, patelnie, czy o torebki. Kiedy ludziom udziela się szaleństwo wielkich promocji, wtedy nie ma zmiłuj! Dobre maniery idą w odstawkę, nie ma żadnych zasad. Oprócz jednej. Trzeba zrobić wszytko, by chwycić w ręce wymarzoną okazję, obojętnie czy jest to karp za złotówkę, czy elegancka torebka "w promocji". 

Taka "walka o ogień" jest często nagrywana, a filmy robią prawdziwą furorę w sieci. Tutaj próbka.

 

20 ton jabłek znika w mgnieniu oka. "Nie mogliśmy ogarnąć tego tłumu"

W kolekcji pojawił się właśnie nowy materiał - tym razem z pomorskiego Bolszewa. Tutaj promocja jest jeszcze lepsza, bo ludzie nawet nie muszą sięgać do portfela. Jedna ze społecznych organizacji wspólnie z pracownikami lokalnej Pomocy Społecznej postanowiła rozdać 20 ton jabłek. I na parkingu przy kościele w Bolszewie zrobiło się wyjątkowo gorąco.

- Nie spodziewaliśmy się takiej ilości osób przy rozładunku tira. Nie mogliśmy ogarnąć tego tłumu - dla portalu nadmorski24.pl wypowiadają się organizatorzy akcji. - Kiedy podjeżdżała sztaplarka, ludzie nie chcieli się rozejść, a kiedy postawiono jabłka na podłożę, to ludzie wręcz się na nie rzucili - dodają.

"Jedni hałdami się pchają, a drudzy nie dostaną nic!"

Doskonale ten szturm na owoce obrazuje film, który nakręciła lokalna "Twoja Telewizja Morska". Ciężarówka z jabłkami zostaje otoczona przez miłośników jabłek. "Damy radę!" - krzyczy tłum. Ale dalej każdy walczy już na własny rachunek, tu nie ma litości dla słabszych.

Jedna z pań, które udało się wyrwać worek z jabłkami mówi: "Jest niesprawiedliwie. Jedni hałdami się pchają, przepychają, a drudzy nie dostaną nic!". Inna kobieta pokazuje ranę na dłoni, tłumacząc: "Taka była walka!". Jednym udało się zdobyć kilka skrzynek jabłek (pakują je do samochodu), inni muszą obejść się smakiem.

Najlepiej całą sytuację komentuje uchwycony w reportażu mężczyzna: "Jak to się mówi, za darmo, to i ocet jest słodki!".

Zobaczcie film z pomorskiego Bolszewa!

Jabłka niezgody w Bolszewie. Była krew, kłótnie i rozczarowanie...Więcej na ten temat w materiale na stronie:...Posted by Twoja Telewizja Morska on 4 grudnia 2015

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki