Policjanci postawili zarzuty kobiecie, która porysowała auta w Sopocie

i

Autor: Fot. Materiały policyjne Policjanci postawili zarzuty kobiecie, która porysowała auta w Sopocie

Porysowała karoserię czterech samochodów w Sopocie. Powód? Musiała... "odreagować"

2016-07-20 18:14

Policjanci z Sopotu złapali kobietę, która odpowie za porysowanie czterech aut zaparkowanych w kurorcie. Mieszkanka Brodnicy zadrapała karoserię ostrym narzędzie, bo - jak stwierdziła - musiała "odreagować". Kobieta nie rysowała na oślep - jej "malunki" na samochodach były całkiem przemyślaną kompozycją. 

5 lipca tego roku policjanci otrzymali zgłoszenia o uszkodzeniu czterech pojazdów zaparkowanych przy ul. Kolejowej w Sopocie. Nieustalony wówczas sprawca ostrym narzędziem uszkodził karoserię aut ,rysując na nich m.in. kółka, krzyże oraz napis... "HATE". 

Policjanci bardzo szybko ustalili wizerunek oraz tożsamość wandala. Okazało się, że zniszczenia samochodów dokonała 40-letnia mieszkanka Brodnicy. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze z wydziału kryminalnego ustalili, że podejrzewana przez nich kobieta przebywa w jednym z gdańskich szpitali. Z uwagi na stan zdrowia 40-latki jej przesłuchanie oraz postawienie zarzutów było możliwe dopiero wczoraj popołudniu. 

Kobieta przyznała się do tego, że uszkodziła samochody. Policjantom powiedziała, że tego dnia musiała odreagować. Właściciele uszkodzonych aut oszacowali starty na 8000 złotych. Teraz za uszkodzenie mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Zobacz też: Z tego bagażnika w Gdańsku wystawały... ludzkie ręce. Policjanci wyjaśnili zagadkę. Finał jest zaskakujący

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki