Pracuj.pl

i

Autor: materiały prasowe Pracuj.pl

Praca dla studenta: czego unikać?

2019-03-04 9:00

W naszych czasach godzenie pracy i studiów na wyższej uczelni nikogo już nie dziwi: wręcz do dobrego tonu należy w trakcie nauki mieć za sobą jeśli nie pracę, to przynajmniej dłuższy staż. Takie normy wprowadził sam rynek pracy, premiując te osoby, które poza kierunkowym wykształceniem, niezbędnym w danej dziedzinie, posiadają również przynajmniej minimalną praktykę zawodową.

Jak pracują studenci?

Okazuje się, że wielu studentów już na pierwszych latach nauki podejmują różnego rodzaju prace:

  • sezonowe wyjazdy za granicę kraju, w czasie którego przez stosunkowo krótki okres czasu można zarobić kilka razy więcej niż w Polsce w takim samym odcinku czasowym;
  • dodatkowe, zwykle doraźne prace świadczone poprzez agencje pośrednictwa pracy (zwykle pomoc w hurtowniach, sklepach, supermarketach);
  • staże i praktyki zawodowe, dostępne przeważnie w okresie wakacyjnym;
  • praca w pełnym wymiarze godzin na umowę o pracę; jest to coraz częstsze zjawisko w związku z pracą zdalną i pracą zmianową, które uniezależniają studentów od konieczności dostosowywania godzin pracy do godzin zajęć na uczelni (największe portale z ogłoszeniami, jak Pracuj.pl, pozwalają nawet filtrować oferty po rodzaju zawieranej umowy i trybie pracy).

Jak widzimy, praca nie jest dla współczesnego studenta czymś obcym - większość już podczas studiów podejmuje pierwsze świadome decyzje zawodowe, które pomagają im później rozwijać się w wybranej dziedzinie.

Praca i studia - czy trudno pogodzić?

Jeszcze dekadę temu pogodzenie wymagającego kierunku studiów z pracą było dość karkołomnym zadaniem. Obecnie program nauczania na zdecydowanej większości studiów uległ nie tylko zredukowaniu, ale także przekształceniu w taki sposób, by był bardziej powiązany z wymaganiami rynku pracy. Dodatkowo liczne oferty pracy już na etapie ogłoszenia informują, że w pierwszej kolejności pod uwagę wezmą właśnie studentów.

Czy każda praca dla studenta jest dobra?

To jedno z kluczowych pytań dzisiejszego studenta, który z jednej strony ma dostęp do świetnie płatnych, ale nie rozwijających ofert z zachodu Europy, a z drugiej do dobrze rokujących, ale słabo wynagradzanych staży i zleceń na krajowym rynku pracy. Niestety, odpowiedź w dużej mierze zależna jest od samych predyspozycji poszczególnych osób: część z nich nauczy się wielu przydatnych umiejętności i opanuje język obcy podczas wakacyjnych wyjazdów do pracy w szklarni, a część nawet na stażu w dużej korporacji nauczy się jedynie perfekcyjnie obsługiwać ksero, skaner czy ekspres do kawy.

Artykuł Sponsorowany

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki