Psy z Ciapkowa dostały ubranka na zimę

i

Autor: fot. Pixabay Psy z Ciapkowa dostały ubranka na zimę

Psiaki z „Ciapkowa” nie zmarzną! Gdynianka chce uszyć 300 ubranek dla czworonogów

2017-11-25 15:13

300 specjalnych ubranek, 70 kojców i około tysiąca smycz – taki cel stawia przed sobą Beata Śmiejkowska-Pazgan. Gdynianka chce w ten sposób wesprzeć przed zimą zwierzaki ze schroniska „Ciapkowo”. Pierwsze partia ciepłych i eleganckich psich kubraczków trafiła już do zmarzniętych czworonogów.

Coraz niższe temperatury dokuczają nie tylko ludziom, ale również zwierzętom. Zwłaszcza tym pozbawionym domów. W schronisku „Ciapkowo” w Gdyni samo docieplanie bud często nie wystarcza.

- Zima to zdecydowanie najgorszy okres dla naszych podopiecznych – tłumaczy Jarosław Florek, zastępca kierownika schroniska OTOZ Animals „Ciapkowo”. - Oprócz tego, że psy mają docieplane budy, także staramy się, żeby zwierzaki zostały wyposażone w odpowiednio ciepłą odzież. Zwłaszcza dotyczy to piesków, które mają krótszy włos.

Z pomocą mieszkańcom „Ciapkowa” przyszła mieszkanka Gdyni, Beata Śmiejkowska-Pazgan. Postanowiła zasiąść za maszynę krawiecką i skroić aż 300 psich ubranek!

- Przesiaduję godzinami po pracy w domu i kończę kolejne partie. Zewnętrzna warstwa przy sierści uszyta jest z polaru, który bardzo dobrze się układa przy szyciu i oczywiście grzeje pieski. Dodatkowo ubranka docieplone są watoliną, a przed zmoknięciem ochrania je ortalion – wyjaśnia Beata Śmiejkowska-Pazgan.

Psie kubraczki w Ciapkowie

i

Autor: fot. Facebook/OTOZ Animals - Schronisko "Ciapkowo" w Gdyni Psie kubraczki w Ciapkowie

Do „Ciapkowa” trafiły już dwie pierwsze partie kubraczków. Jak na nową modę zareagowały same psiaki, to na miejscu sprawdzała Ola Szocik:

Zapotrzebowanie jest oczywiście znacznie większe, ale pani Beacie niezbędna jest pomoc, przede wszystkim finansowa. Wszyscy chętni do wsparcia mogą zajrzeć na stronę www.pomagam.pl/ciapkowo

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki