Trójmiasto tonęło, a oni... Pływali sobie na materacu po zalanej ulicy. Te zdjęcia stały się HITEM w sieci

2016-07-15 23:56

Fotografie dwóch żartownisiów z Gdańska obiegły migiem sieć. Powód? Podczas gdy miasto starało się opanować skutki nocnego oberwania chmury, mężczyźni postanowili w nietypowy sposób wykorzystać to, że ulice Gdańska są w wielu miejscach całkowicie zalane. Zdjęcia rozbawiły internautów, którzy najwidoczniej potrzebowali chwili oddechu od kolejnych komunikatów informujących np. o nieprzejezdnych ulicach.

Deszcz w Gdańsku padał nieprzerwanie przez 14 godzin. Służby przez wiele godzin opanowywały trudną sytuację na podtopionych i zalanych ulicach w Gdańsku. Obecnie sytuacja w mieście jest stabilna, a po opanowaniu kryzysu przyjdzie czas na żmudne naprawianie szkód wyrządzonych przez ulewę. 

Mimo tego, że w nocy i przez cały dzień nie brakowało trudnych momentów - w końcu w Gdańsku spadły aż 160 litry na metr kwadratowy - to i tak niektórzy mieszkańcy pomysłowo poradzili sobie z kryzysem w mieście. Jak? To zobaczycie w naszej małej galerii.

Na zdjęciach widać, jak dwóch mężczyzn.. pływa na materacu na całkowicie zalanym Węźle Klinicznym. Mieszkańców Gdańska na "gorącym uczynku" przyłapała Beata Sidorkiewicz Lewandowska, a fotografie stały się prawdziwą sensacją w sieci. 

W Gdańsku znaleźli się też jednak inni pogromcy ulewy. Tacy jak ten rowerzysta:

Zobaczcie też: Trójmiasto pod wodą. Tak wyglądała ulewa i jej skutki na Waszych nagraniach i zdjęciach. TAKICH obrazków dawno tu nie widzieliśmy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki