Wyjechał do Włoch i... zniknął bez śladu! Tak dziś wygląda? Bliscy od lat nie tracą nadziei

i

Autor: KMP Gdynia Wyjechał do Włoch i... zniknął bez śladu! Tak dziś wygląda? Bliscy od lat nie tracą nadziei

Wyjechał do Włoch i... zniknął bez śladu! Tak dziś wygląda? Bliscy od lat nie tracą nadziei

2021-03-15 9:30

Zaginięcie Janusza Szemerdy od 2006 roku spędza sen z powiek trójmiejskim policjantom. Tajemniczą sprawą zajmują się funkcjonariusze z komisariatu w Gdyni Oksywiu. Mężczyzna w maju 1997 roku udał się do Włoch w poszukiwaniu pracy i do tej pory nie wrócił. Niemal dekadę po jego wyjeździe z Trójmiasta ojciec zaginionego poinformował stróżów prawa, że kontakt z synem całkowicie się urwał. - Przeprowadzone badanie antroskopijne pozwoliło uzyskać prawdopodobny obecny wygląd Janusza Szemerdy - tłumaczą mundurowi, publikując przygotowane przez ekspertów zdjęcie. Jeśli mężczyzna żyje, ma dziś już 53 lata. Każdy, kto go widział lub wie, gdzie może przebywać, proszony jest o kontakt z policją.

Janusz Szemerda w maju 1997 roku wyruszył za granicę. Bliscy nie spodziewali się wówczas, że przez kolejne 24 lata go nie zobaczą. - W sierpniu 2006 roku do komisariatu zgłosił się ojciec zaginionego, który poinformował, że jego syn 1 maja 1997 roku wyjechał autokarem z Krakowa do Włoch. We wrześniu mężczyzna skontaktował się z rodzicami i powiedział, że prawdopodobnie opuści Neapol, ale nie wie, kiedy wróci do domu. Później telefon zamilkł. Rodzina otrzymała jeszcze pocztówkę od syna, jednak potem kontakt z nim całkowicie się urwał - podaje Komenda Miejska Policji w Gdyni.

Sonda
Czy kiedykolwiek angażowałeś/aś się w poszukiwania zaginionej osoby?

Dotychczas nie udało się odnaleźć mężczyzny, który obecnie ma już 53 lata. Mundurowi przeprowadzili badania antroskopijne i uzyskali prawdopodobny wygląd zaginionego. Przedstawiono go na zdjęciu załączonym u góry artykułu. Janusz Szemerda ma około 180 centymetrów wzrostu. Jest szczupłym szatynem o piwnych oczach.

- Wszystkie osoby, które widziały tego mężczyznę lub mogą wskazać miejsce jego pobytu, proszone są o kontakt z komisariatem w Oksywiu pod numerem +48 47 74 21 555 bądź alarmowym 112 - apelują policjanci.

"Iwona Wieczorek nie żyje. Wsiadła do samochodu i odjechała po śmierć". Zobacz szokujące nagranie!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki