Wypadek helikoptera na Pomorzu. Służby wywiozły wrak z miejsca katastrofy

i

Autor: policja/zdjęcie ilustracyjne Wypadek helikoptera na Pomorzu. Służby wywiozły wrak z miejsca katastrofy

Tragedia

Wypadek helikoptera na Pomorzu. Służby wywiozły wrak z miejsca katastrofy

2023-01-11 16:23

Do katastrofy lotniczej doszło we wtorek (10 stycznia 2023) w okolicach Leśnej Jani (woj. pomorskie). Helikopter z niewyjaśnionych przyczyn spadł na ziemię. Zginął 51-letni pilot. Sprawę wyjaśniają prokuratorzy i eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, zakończyły się działania prokuratorów i ekspertów Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych na miejscu wypadku helikoptera. Wrak maszyny został wywieziony z okolic Leśnej Jani niedaleko Smętowa Granicznego w powiecie starogardzkim.

- Na tę chwilę jest ustalane, gdzie helikopter zostanie przewieziony - powiedział PAP przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Bogusław Trela.

Niewykluczone, że wrak maszyny zostanie przetransportowany na policyjny parking. We wtorek (10 stycznia 2023) wieczorem na miejscu pracowali policjanci i prokuratorzy. W środę rano dołączyli do nich eksperci Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.

Przewodniczący PKBWL Bogusław Trela wskazał, że zostały wykonane oględziny miejsca zdarzenia i śmigłowca. Przedstawiciele Komisji zabezpieczyli również dokumentację i dane świadków. Teraz - jak zaznaczył Trela - rozpocznie się analiza zebranych materiałów.

- Najbliższe oficjalne wiadomości będą podane do publicznej wiadomości po 30 dniach od daty zaistnienia zdarzenia, powstanie wówczas tzw. raport wstępny - zaznaczył Trela.

Podkreślił także, że helikopter, który rozbił się we wtorek w powiecie starogardzkim, to ultralekki śmigłowiec YO-YO, który jest podobny do helikoptera Robinson 22.

- Takie helikoptery produkuje włoska firma. Ale dopiero po numerach rejestracyjnych i fabrycznych ustalimy gdzie został wyprodukowany ten konkretny model - zaznaczył ekspert.

Tragiczny wypadek helikoptera na Pomorzu

Do wypadku helikoptera doszło we wtorek (10 stycznia 2023) w okolicach Leśnej Jani w powiecie starogardzkim. Policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 51-letniego mieszkańca gminy Smętowo Graniczne, który ok. godz. 13.00 wystartował z terenu prywatnego zielono czarnym helikopterem i odleciał w nieznanym kierunku.

W poszukiwaniach mężczyzny brali udział funkcjonariusze policji oraz śmigłowiec SAR skierowany przez Polską Agencję Żeglugi Powietrznej.

Nie żyje 51-latek. Nieoficjalnie: to lokalny biznesmen

Jak przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową oficer prasowy KPP w Starogardzie Gdańskim asp. szt. Marcin Kunka, policjanci po godz. 21.00 otrzymali informację o odnalezieniu rozbitego helikoptera w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Leśna Jania. Wewnątrz znaleziono zwłoki 51-letniego pilota. Jego ciało zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Gdańsku, gdzie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok.

Nieoficjalnie wiadomo, że 51-latek był lokalnym przedsiębiorcą - współwłaścicielem firmy ze Smętowa Granicznego zajmującej się m.in. usługami transportowymi.

Napad na sklep w Kobyłce. Jedna osoba nie żyje! Co tam się wydarzyło?
Sonda
Czy na miejscu wypadku powinno stawiać się krzyże?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki