Przerażająca bójka nastolatek w Pruszkowie

i

Autor: Paweł Dąbrowski/Super Express Przerażająca bójka nastolatek w Pruszkowie

13-latki z Pruszkowa sieją grozę w mieście! Tłuką rówieśników i są bezkarne. [WIDEO]

2021-03-12 11:20

Sceny grozy rozegrały się w środę po południu przed galerią Nowa Stacja w Pruszkowie. Gang 13-latek napadł, szarpał za włosy i kopał Julkę. Kiedy dziewczynka leżała na chodniku rzucali w nią papierosami. Mama poszkodowanej dziewczynki zgłosiła sprawę na policję. Jak ustaliliśmy to nie pierwsza taka akcja w Pruszkowie. Ofiarą zdegenerowanych małolatów padła też Karolina. Nastolatki czują się bezkarnie, bo policja opieszale podchodzi do sprawy.

13 latki sieją grozę w Pruszkowie. Tłuką rówieśnikow i są bezkarne

- Wszystko zaczęło się od Amelii S., która rozpowiedziała swoim znajomym, że rozsiewam plotki o ich patologicznych zachowaniach, co jest nieprawdą. Nigdy nic o nich nie mówiłam – mówi nam pobita Julia. Nastolatki zmówiły się jednak i postanowiły dać jej nauczkę. W środę Julka wybrała się ze swoimi przyjaciółmi do galerii Nowa Stacja w Pruszkowie. Przed godz. 18. przed MC Donaldem pojawiła się Zuzia M.(13l) z koleżankami. Nastolatka zaczęła robić Julce zdjęcia telefonem. Potem zadzwoniła po resztę bandy. - Na terenie galerii pojawiła się spora grupa osób. Podeszli do mnie i powiedzieli, że mam wyjść, bo nie będą mnie lać na oczach kamer- tłumaczy pobita dziewczynka.

Kiedy 13 – latka wyszła z budynku galerii rówieśnicy zaczęli ją wyzywać. Kazali ściągnąć jej maseczkę. Odmówiła. Wtedy została zaatakowana.

- Patrycja M., zdarła mi maseczkę i złapała mnie za włosy. Potem Julia O. zaczęła mnie szarpać. Wyrwałam się, ale Natalia W., chwyciła mnie od tyłu za ręce. Patrycja M. i Julia O. ciągnęły mnie za włosy. Położyłam się na ziemi, żeby mnie puściły. Zuzia M. wykorzystała sytuacje i zaczęła mnie kopać. Oddałam jej. Ale zaraz po niej Natalia W. biła mnie po twarzy. Potem sypali mi na głowę rozgrzany popiół z papierosa. Patrycja M. rzuciła we mnie niedopałkiem. To samo zrobiła Zuzia M, a Alex B. wrzucił mi papierosa do kaptura. Wstałam i chciałam odejść, złapali mnie za plecak i ciągnęli. Aleksandra O. zagrodziła mi drogę i kazała wracać. W końcu udało mi się uciec - opowiada przerażona dziewczyna. Poturbowana nastolatka schroniła się w klatce na ulicy Działkowej i powiadomiła o wszystkim swoją mamę.

- Córka zadzwoniła, żebym przyjechała, bo została pobita. Opowiedziała mi co się stało. Pojechaliśmy pod galerię. Tam zauważyłam grupę ludzi. Zaczęłam pytać, która z dziewczyn biła moją córkę, ale żadna się nie przyznała. Sprawczynie zaczęły uciekać. Kierownictwo galerii natychmiast zareagowało i pokazało mi nagrania z monitoringu. Dzięki temu mogłam zobaczyć co to za osoby. Zgłosiłam pobicie na policję, ale na komendzie usłyszałam, że też będę odpowiadać za udział w bójce, bo córka oddawała. – opowiada pani Dominika, mama Julki. Poturbowana nastolatka trafiła na izbę przyjęć ze złamanym nosem, urazem wargi i łokcia prawego. Okazuje się, że to nie pierwszy tego typu przypadek. Dotarliśmy do 13-letniej Karoliny, która również została pobita przez te same osoby. - Zostałam zaatakowana przez Patrycję M. dwa razy. Pod koniec listopada, a potem tydzień później. Biła mnie po twarzy. Kazała mi się rozebrać. Miałam zlizywać ślinę z chodnika. Zabroniła mi mówić w domu o tym co się stało – opowiada 13-letnia Karolina. Jej mama również zgłosiła to na policję. Sprawa została skierowana do sądu rodzinnego. - Jestem zbulwersowana tym co się dzieje. Jak można kogoś bić za coś, co się komuś nie podoba – mówi oburzona pani Agnieszka. Wobec Patrycji M. toczy się już postępowanie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki