Bezczelny napad na taksówkarza. 20-latek w rękach policji

2018-09-19 16:12

Wsiadł późnym wieczorem do taksówki i nie miał zamiaru zapłacić. Bezczelny 20-latek naciągnął kierowcę na przejazd z Pragi-Południe na Targówek i groził mężczyźnie, że go pobije. Przestraszony taksówkarz oddał wszystkie pieniądze, które miał w samochodzie.

Karol T. wracał z klubu przy Wale Miedzeszyńskim, wsiadł do taksówki przed dyskoteką i kazał jechać na ul. Święciańską na Targówku. Po dojechaniu na miejsce nie chciał zapłacić za kurs.

Pomiędzy nim a kierowcą doszło do awantury. - Pasażer wyrwał kluczyki ze stacyjki w taksówce i powiedział, że odda je dopiero, gdy kierowca przekaże mu 150 złotych – wyjaśniła Paulina Onyszko z policji na Targówku.

20-latek był agresywny i groził 32-latkowi pobiciem, dlatego mężczyzna oddał mu wszystkie pieniądze.

Gdy młody mężczyzna kilka dni później wpadł w ręce policji, okazało się, że wcześniej był wielokrotnie notowany. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki