BMW rozbiło się na drzewie

i

Autor: Warszawska grupa Luka&Maro

BMW rozbiło się na drzewie. 26-letni kierowca trafił do szpitala [ZDJĘCIA]

2018-12-13 9:50

Zderzenie na drodze pomiędzy Markami a Legionowem. 26-letni kierowca BMW jechał za szybko i stracił panowanie nad kierownicą. Jego samochód wypadł z drogi, a następnie z impetem uderzył w drzewo. Młody mężczyzna utknął w samochodzie. 

Do zdarzenia doszło w środę około godziny 22. Kierowca BMW jechał drogą wojewódzką numer 632 w kierunku Legionowa. W miejscowości Stanisławów Pierwszy na ulicy Strużańskiej jego auto wpadło w poślizg i rozbiło się o drzewo.

- Kiedy dojechaliśmy na miejsce, zastaliśmy mężczyznę zakleszczonego w BMW. Był przytomny, rozmawiał z nami. Musieliśmy użyć specjalistycznego sprzętu, żeby rozciąć pojazd i go wydostać. Okazało się, że miał uraz kręgosłupa, dlatego musieliśmy przenieść go na deskę ortopedyczną. Potem przekazaliśmy go pogotowiu, które zabrało go do szpitala - relacjonował st. kpt. Łukasz Szulborski ze straży pożarnej w Legionowie. 

Na miejscu pracowały dwie jednostki Państwowej Straży Pożarnej i jedna jednostka z pobliskiej OSP. Łącznie w akcję zaangażowanych było 15 strażaków. Wyjaśnieniem przyczyn zderzenia zajęła się policja.

- Z naszych ustaleń wynika, że 26-letni kierowca BMW nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i dlatego wpadł w poślizg. Miał lekkie obrażenia. Zdarzenie zakwalifikowaliśmy jako kolizję i ukaraliśmy mężczyznę mandatem - podsumowała podkomisarz Justyna Stopińska z policji w Legionowie

Utrudnienia na drodze nr 632 trwały ponad dwie godziny.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki