„Co potrzeba?”. Nastolatek nie wiedział, że sprzedaje marihuanę policjantom. Kulisy zatrzymania nieletniego dilera

2025-05-04 13:32

Na warszawskiej Pradze-Północ 16-latek wpadł w ręce policji po tym, jak zapytał nieumundurowanych funkcjonariuszy: „Co potrzeba?”. Jak się okazało, młody mężczyzna miał przy sobie narkotyki, a w użytkowanej przez niego komórce lokatorskiej znaleziono blisko 4,5 kg nielegalnych substancji.

Nastolatek nie wiedział, że sprzedaje marihuanę policjantom. Kulisy zatrzymania nieletniego dilera

i

Autor: Policja/ Shutterstock

Stołeczni wywiadowcy, patrolując Pragę-Północ, otrzymali informację, że w jednej z kamienic może dochodzić do handlu narkotykami. Na klatce schodowej zaczepił ich młody mężczyzna, który zapytał: „co potrzeba?”, dodając, że „najpierw kasa”. W ten sposób zdemaskował się, a gdy zorientował się, że ma do czynienia z policjantami, próbował ucieczki.

Wywiadowcy udaremnili ucieczkę 16-latkowi, który w zamian za uwolnienie zaproponował im 10 tys. złotych. Gdy usłyszał odmowę, stał się agresywny, ale został obezwładniony i zatrzymany. Podczas przeszukania policjanci znaleźli w jego kieszeni i saszetce zawiniątka z marihuaną oraz znaczną ilość gotówki.

Policjanci postanowili sprawdzić komórkę lokatorską, którą użytkował nastolatek. W piwnicy odkryli narkotyki zapakowane w słoikach, pojemnikach i foliach. Łącznie zabezpieczono blisko 4,5 kg środków odurzających, w tym amfetaminę, kokainę, mefedron i marihuanę.

Nastolatek trafił do policyjnej izby dziecka. Sąd rodzinny zastosował wobec 16-latka środek zapobiegawczy w postaci umieszczenia go na okres 3 miesięcy w schronisku dla nieletnich.

Super Express Google News
W domu dilera oprócz narkotyków znaleźli broń. 35-latek handlował mefedronem i marihuaną
Sonda
Czy narkotykowi dilerzy to problem w Warszawie?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki