
Zielona przebudowa ulicy Chmielnej w Warszawie została zakończona w grudniu 2024 roku. Nowe szpalery drzew, krzewy, skwery, ławki, fontanna przy kinie Atlantic: wszystko to miało stworzyć przestrzeń przyjazną pieszym i rowerzystom. Jak się okazuje, nie wszystko jednak się przyjęło.
W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia uschniętych drzew − dokładnie przy nowo urządzonym skwerze bukinistów. Zapytaliśmy warszawski ratusz o reakcję na te publikacje i dalsze plany.
− Zarząd Terenów Publicznych monitoruje stan drzew na ulicach w Śródmieściu. Wskazane w zapytaniu platany, zostały posadzone jesienią 2024 roku, pod koniec okresu wegetacyjnego drzew. Ich stan zdrowotny w momencie sadzenia nie budził zastrzeżeń − czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.
− Wiosną drzewa nie rozpoczęły wegetacji, dlatego Zarząd Terenów Publicznych 7 maja wystąpił z wnioskiem o wydanie zezwolenia na usunięcie 3 drzew gatunku platan klonolistny. Drzewa ze względu na średnicę pnia wymagają uzyskania takiego pozwolenia. Wszystkie drzewa posadzone w ramach przebudowy ul. Chmielnej są objęte gwarancją i ich wymiana będzie realizowana w ramach zobowiązań gwaranta. Przewidywany termin wymiany drzew to jesień – z uwagi, że jest to najbezpieczniejsze dla roślin − podsumowują.
Oznacza to, że koszt wymiany nie zostanie przerzucony na miasto − za nowe drzewa zapłaci wykonawca. Mimo że sytuacja dotyczy trzech drzew, wrażenie zrobione przez martwe sadzonki w sercu zmodernizowanej ulicy jest większe.
Tak wygląda ul. Chmielna w Warszawie po zielonej przebudowie
Nowa Chmielna powstała według zwycięskiej koncepcji RS Architektura Krajobrazu w ramach programu „Nowe Centrum Warszawy”, którego częścią był także Plac Pięciu Rogów czy plac Centralny.
Wzdłuż ulicy posadzono 88 drzew − o 40 mniej, niż pierwotnie zapowiadano. Trzy z nich uschnęły, nie wypuściły liści na wiosnę, więc będą wymieniane.
Warto dodać, że sadzenie drzew na tym odcinku Chmielnej − między Nowym Światem a pasażem Wiecha − musiało być uzgodnione z Mazowieckim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. To on pierwotnie miał wątpliwości co do zasadzenia zieleni, ale finalnie dał zgodę.
W ramach tzw. małej architektury postawiono też latarnie, ławki, krzesła, stojaki rowerowe, słupki i kosze.