stetoskop

i

Autor: Pixabay.com

Absurd!

Dramat lekarki z Warszawy. Ratowała życie dzieci, ściga ją NFZ. „Traktują mnie jak przestępcę”

2023-02-20 15:13

Szokująca sprawa. Lekarka Jolanta Tyczyńska z Warszawy jest ścigana przez NFZ. Fundusz chce od niej ponad 160 tysięcy złotych! Wszystko przez to, że ratowała życie małych dzieci. Przepisywała im nierefundowane mleko, bo przez alergię nie mogły jeść innego. — Przecież sama nie wypiłam tego mleka. Ratowałam zdrowie i życie tych dzieci — mówi Onetowi lekarka Odpowiedź NFZ-u jest szokująca.

NFZ ściga lekarkę. Chcą od niej kolosalnych pieniędzy

Całą sprawę nagłośniła jako pierwsza telewizja TVN w programie „Fakty”. Sprawa wzbudziła wielkie emocje. Lekarka z 32-letni stażem jest ścigana niczym przestępca. Narodowy Fundusz Zdrowia chce od niej zwrotu 161 tys. zł. Fundusz sprawdził recepty, które wystawiała od 2014 r. Jolanta Tyczyńska jest pediatrą i neonatologiem. Fundusz chce zwrotu pieniędzy, bo Tyczyńska przepisywała 14 dzieciom nierefundowane mleko zastępcze. - Mamy tych wszystkich 14 dzieci na początku karmiły je piersią. Ale okazywało się, że są one uczulone na pokarm matki, a konkretnie na białka mleka krowiego w tym pokarmie – opowiada Onetowi pani Jolanta. Objawy ciężkiej alergii były straszne i mogły zagrażać nawet życiu maluszków.

Gdy zawodziło wszystko inne, pozostawało jedynie przepisanie specjalnego mleka, które nie powodowało uczulenia. Po 18. miesiącu życia dzieci powinny zostać przestawione na tzw. mleko następne. W niektórych przypadkach dzieje się to po 12. miesiącu. Jak podaje Onet, NFZ postanowił nie refundować mleka pierwszego dla maluchów w tym wieku. A pani Jolanta je wypisywała.— Zawsze najważniejsze jest dla mnie zdrowie i życie dzieci. I tak to życie dzieci z alergiami oraz ich rodziców to było do tej pory cierpienie i gehenna. Czy miałam im w tym momencie powiedzieć: "moja rola się na tym kończy, jest następne mleko, którego dzieci co prawda nie tolerują, ale bardzo mi przykro, to jest wasza prywatna sprawa, możecie sobie kupować we własnym zakresie mleko pierwsze, ale już na 100 proc. bez refundacji"? — pyta. Puszka tego mleka wystarczy na 2-3 dni. - Koszty więc wynosiłyby jakieś 2-3 tys. zł miesięcznie na samo mleko. Nie wszyscy rodzice są w stanie wykładać takie pieniądze, więc nie przepisując im mleka pierwszego, pozbawiłabym te dzieci możliwości dalszego rozwoju, a nawet życia. Czyli według mnie właśnie wtedy popełniłabym przestępstwo, bo świadomie narażałabym zdrowie i życie pacjenta, za co można pójść do więzienia. Nie miałam wątpliwości, jak powinnam się zachować. Musiałam ratować ich zdrowie i życie — podkreśla w rozmowie z Onetem.

NFZ przeprowadził kontrolę i 9 stycznia przyszło wezwanie do zapłaty. - To są dla mnie horrendalne pieniądze, nie jestem w stanie tego zapłacić – lamentuje pani Jolanta. Urzędnicy jednak rozkładają ręce i mówią, że z ich strony wszystko jest zgodnie z przepisami. - To mleko jest refundowane jedynie do 12 miesiąca życia - mówi Onetowi Paweł Florek z NFZ. 

Sonda
Czy napisałeś kiedyś skargę do NFZ?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki