Beton opadł około dwóch metrów w dół! Gdyby ktoś tamtędy przechodził i się zagapił, mogłoby dojść do prawdziwej tragedii. Wielką dziurę natychmiast zabezpieczyła straż miejska, która została wezwana na miejsce. Informacja o awarii została przekazana Zarządowi Dróg Miejskich. Teraz urzędnicy sprawdzą, kto jest właścicielem feralnej studzienki i zobowiążą go do jej naprawy.
Dziura na środku chodnika
2010-03-18
2:00
To szczęście, że nikt nie złamał tu nogi! W samym centrum miasta, w al. Solidarności, dokładnie naprzeciwko Urzędu Dzielnicy Wola zapadła się studzienka telekomunikacyjna.