PIES

i

Autor: DAR

Horror na Pradze- Południe! Mieszkaniec gotuje psa na balkonie. Gdzie są służby? [WIDEO]

2020-08-10 19:45

Bondi z bloku przy Grochowskiej nie ma łatwego życia ze swoim panem. Mężczyzna wystawia psiaka na balkon, nieważne czy mróz czy skwar. - Pies przezywa koszmar w tym upale. Przez kilka godzin siedzi zamknięty na balkonie z wywieszonym językiem, bez wody i jedzenia – opowiadają nam mieszkańcy Pragi-Południe.

CZYTAJ UWAŻNIE! PISALIŚMY O TYM W UBIEGŁYM ROKU Przez kilka dni ZAMYKAŁ psa na balkonie! SĄSIEDZI nie wytrzymali

Sąsiedzi wielokrotnie wzywali policję, ale ta jest bezradna, bo gdy pojawia się na miejscu, mieszkaniec wpuszcza zwierzę do mieszkania. - To się w głowie nie mieści. Jak można być tak bezdusznym człowiekiem?! Na zewnątrz upał, a ten biedny psiak wyje i szczeka, bo chce wejść do środka. Nie ma wody do picia ani jedzenia – mówi zbulwersowana mieszkanka bloku przy Grochowskiej. Dariusz K. był już bohaterem publikacji w „Super Expressie”. Bo zimą również wystawiał psa na balkon. Wtedy tłumaczył, że „pies w mieszkaniu się przegrzewa”. Psiak siedział wtedy skulony na zimnym betonie wśród swoich odchodów. Skomlał i drapał w drzwi. Teraz jest to samo, tylko temperatura skrajnie się zmieniła!

PRZECZYTAJ NASZ NEWS Warszawa: Burmistrz Ursynowa zaliczył WPADKĘ! Zobacz co zrobił [ GALERIA, TWITTER, FACEBOOK]

- Aż serce się kraje na widok tego biednego pieska. Po co temu człowiekowi pies, skoro nie potrafi się nim opiekować?! – mówi oburzona sąsiadka. W ubiegłym tygodniu pod blokiem kolejny raz pojawiła się policja. Funkcjonariusze próbowali porozmawiać z Dariuszem K., ale ten nie otwierał drzwi. Reporterzy „Super Expressu” kilkakrotnie próbowali się z nim również skontaktować, by zapytać dlaczego nadal męczy Bondiego. Niestety nie otwierał drzwi.

- Skoro policja jest tu bezradna, może powinni interweniować obrońcy zwierząt – zastanawiają się mieszkańcy bloku na Pradze-Południe.

Pies uwięziony na balkonie w upał!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki