Tomasza Gutry, fotograf postrzelony na Marszu Niepodległości

i

Autor: Jakub Kamiński/East News Tomasza Gutry, fotograf postrzelony na Marszu Niepodległości

Kim jest Tomasz Gutry? Legendarny fotoreporter postrzelony na Marszu Niepodległości

2020-11-12 10:19

Kim jest Tomasz Gutry, który został postrzelony przez policję na Marszu Niepodległości 2020 w Warszawie? To rasowy fotoreporter, który opublikował łącznie kilka tysięcy zdjęć. Obecnie pracuje dla Tygodnika Solidarność i portalu tysol.pl, ale wcześniej publikował m.in. w Gazecie Wyborczej i Super Expressie. Przeczytaj, kim jest Tomasz Gutry, fotograf postrzelony na Marszu Niepodległości.

Kim jest Tomasz Gutry?

Tomasz Gutry urodził się w 1946 roku. Jest absolwentem Wydziału Elektroniki Politechniki Warszawskiej, przez 19 lat pracował w zawodzie elektronika. Jest zapalonym fotoreporterem, który od wielu lat fotografuje najważniejsze wydarzenia z życia stolicy. Od 1975 roku Gutry jest członkiem Warszawskiego Towarzystwa Fotograficznego, którego był wieloletnim wiceprezesem i prezesem - czytamy na stronie wydawnictwa Biały Kruk.

Tomasz Gutry od wielu lat publikuje fotografie, które ukazały się na łamach największych dzienników w kraju. Jego zdjęcia znalazły się m.in. w Super Expressie, Gazecie Wyborczej, Przeglądzie Katolickim, Głosie czy Cogito. Od 1992 roku jest regularnym współpracownikiem Tygodnika Solidarność. I to właśnie z ramienia tego tygodnika znalazł się na Marszu Niepodległości 2020, gdzie został postrzelony przez policję.

Tomasz Gutry postrzelony przez policję

W trakcie działań policji w rejonie ronda de Gaulle'a postrzelony przez policję miał zostać legendarny fotograf Tomasz Gutry. Gumowy pocisk wystrzelony przez funkcjonariusza miał utkwić w twarzy reportera - relacjonował Tygodnik Solidarność. Do poważnego incydentu odniósł się Komendant Stołeczny Policji. W wydanym wieczorem oświadczeniu napisał, że jest mu po ludzku bardzo przykro.

- Niestety bardzo poważnie wyglądają obrażenia, których doznał jeden z fotoreporterów. Po ludzku jest mi bardzo przykro. Liczę na szybki powrót do zdrowia Pana Tomasza. Wyjaśnimy dokładnie okoliczności tej sytuacji. Tak samo, jak wyjaśnimy każdą inną wątpliwość. Dlatego już wydałem polecanie, by sprawą tą zajął się Wydział Kontroli. Już teraz mogę jednak zapewnić, że broń gładkolufowa była użyta wobec chuliganów, a tu mieliśmy do czynienia z nieszczęśliwym wypadkiem - napisał w oświadczeniu Paweł Dobrodziej, Komendant Stołeczny Policji.

W sprawie postrzelenia Tomasza Gutrego wszczęto postępowanie wyjaśniające.

Tak wygląda centrum Warszawy po Marszu Niepodległości

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki