W Warszawie jest już największa na świecie wystawa pod patronatem NASA. - Przez te dwa najbliższe miesiące czeka nas prawdziwa eksploracja kosmosu na własną ręką- mówi Anna Wojdyła rzecznik wystawy "Gateway to space" - Eksponatów można,a nawet trzeba dotykać,można wchodzić do środka i poczuć się jak w przestrzeni kosmicznej - opowiada.
Miejsce odwiedził między innymi generał Mirosław Hermaszewski - pierwszy i jedyny Polak,który odbył lot w kosmos. - Jest bardzo dużo elementów takich prawdziwych,ale przede wszystkim pokazana jest chronologia badań kosmicznych - tłumaczył -Mogłem sobie zrobić taką sentymentalną podróż:"aha, to był mój dom" -mówił.
Ponad sto eksponatów na trzech tysiącach metrów kwadratowych
Wśród ponad stu kosmicznych eksponatów jest m.in.oryginalny moduł pochodzący ze stacji kosmicznej MIR,model rakiety Sojuz czy łazik kosmiczny Lunar Rover,który uczestniczył w misji Apollo.Poza tym autentyczne kokpity i elementy maszyn kosmicznych,asteroidy i kamienie księżycowe, ale także kilkanaście wyjątkowych symulatorów-można m.in.odbyć lot na Księżyc.-Im więcej rzeczy,które można dotknąć,sprawdzić i zepsuć tym lepiej - mówił jeden z odwiedzających wystawę. A kolejny tłumaczył - myślę, że jeszcze nie zostanę astronautą, natomiast bardzo mi się podobało i fajnie "potelepało".
Wystawę można oglądać do 19 lutego 2017 roku.
Więcej informacji w materiale reporterki Martyny Wytrykowskiej
Podcasty
Playlisty tematyczne
