Makabryczne święta

Koszmarna Wielkanoc w warszawskim Ursusie. Cztery osoby nie żyją. Przejmujące słowa o ofiarach

2024-04-01 7:43

Ten koszmar rozegrał się w Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024) w warszawskim Ursusie. Ciała czterech osób - dwóch mężczyzn i dwóch kobiet znaleziono w mieszkaniu na terenie Warszawy. Dlaczego doszło do dramatu w Ursusie? Prokuratura nie wyklucza okrutnego scenariusza. Sąsiedzi ofiar nie ukrywają szoku.

Ta Wielkanoc miała wyglądać zupełnie inaczej. Nikt nie przeczuwał, że zamieni się w horror, o którym będzie się mówiło latami. Cztery ciała znaleziono w niedzielę (31 marca 2024) na terenie warszawskiego Ursusa. Zwłoki ujawnili członkowie dalszej rodziny ofiar. Prokuratura nie wyklucza, że doszło do tzw. rozszerzonego samobójstwa. Trzy osoby miały rany cięte na gardłach, czwarta miała targnąć się na życie. Śledczy dokładnie analizują całą sprawę. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna przekazał, że na oficjalne potwierdzenie trzeba będzie poczekać. Wiemy na pewno, że ofiary miały widoczne obrażenia

Dalszy ciąg materiału pod galerią ze zdjęciami. To tutaj doszło do dramatu w Wielkanoc

Makabra na warszawskim Ursusie. Przejmujące słowa sąsiadów. Mówią o ofiarach

Nikogo nie powinno dziwić, że sąsiedzi ofiar są w ciężkim szoku. Dotarł do nich reporter serwisu fakt.pl. Wcześniej nikt nie kojarzył tego miejsca z awanturami, czy innymi problemami rodzinnymi - Mieszkali tu rodzice i córka z zięciem. Ci starsi mieli ok. 80 lat, a młodsi ok. 60. Z tymi drugimi czasem rozmawiałam. Mili ludzie - wspomina ich sąsiadka.

- Zdziwienie wielkie, bo to porządni ludzie, grzeczni, religijni. Przyjechali ich synowie, pewnie na śniadanie wielkanocne i albo nie mogli dostać się do domu, albo do niego weszli i odkryli ciała - dodaje. 

Do sprawy będziemy wracać w warszawskim oddziale "Super Expressu". Na ten moment wiele wskazuje na to, że sprawcą dramatu jest najmłodszy z mężczyzn, ale pewność zyskamy dopiero po potwierdzeniu przez prokuraturę. Biskim ofiar składamy wyrazy współczucia.

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys, masz myśli samobójcze - zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?

  •     Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży:  116 111
  •     Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
  •     Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
  •     Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
  •     Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
  •     pokonackryzys.pl

W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia, koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.

Kłótnia zakończona krwawą masakrą? Sąsiedzi mówią o przeraźliwych krzykach. W mieszkaniu znaleziono dwa ciała
Listen on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki