Przed godziną 21 na osiedle w Konstancinie podjechało kilka radiowozów oznakowanych i nieoznakowanych. W jednym z nich siedziała Martyna S., przyjaciółka Kornelii. Dziewczyna jest podejrzewana o udział w mordzie swojej koleżanki. Chwile potem skuta kajdankami została wyprowadzona z policyjnego auta. Odpowiadała na pytania śledczych i opowiadała ze szczegółami co się działo tuż przed śmiercią swojej koleżanki. Pokazywała też jak doszło do jej zabójstwa i co potem zrobiono z jej ciałem. Reporterom Super Expressu udało się ustalić krótki przebieg zdarzenia. Co się działo tego wieczoru, kiedy nastolatka zaginęła. Przed godz. 20 Kornelia K. wyszła z domu. Nastolatka poszła się spotkać ze swoją przyjaciółką Martyną S. Chciała złożyć jej życzenia z okazji urodzin. Chwile później po dziewczyny przyjechał Kamil O. Obie nastolatki wsiadły do samochodu w Piasecznie i pojechały z nim do Konstancina. Tu na osiedlu przed garażami cała trójka spotkał Patryka B. Stali na parkingu i rozmawiali. Potem nastolatka zniknęła….
PRZECZYTAJ NASZ NEWS OKRUTNY MORD w Konstancinie! 16-letnia Kornelia K. zabita i przysypana w dole!