Nie mogą się pogodzić ze śmiercią Dawidka, którego zabił pijany kierowca! Chcą najwyższej kary i pomocy dla innych rodzin

i

Autor: Zrzutka.pl Rodzice i inni członkowie rodziny 14-letniego Dawida, którego pod Ostrołęką potrącił pijany kierowca, zbierają pieniądze na walkę przed sądem

Tragedia pod Ostrołęką. 14-letni Dawidek zginął, potrącony przez pijanego kierowcę. Rodzina chce najwyższej kary

2022-05-11 11:22

Rodzice i inni członkowie rodziny 14-letniego Dawida nie mogą się pogodzić z jego śmiercią. Chłopiec zginął w wypadku w Przystani pod Ostrołęką, do którego doszło 24 kwietnia br. W małoletniego rowerzystę uderzył prowadzący renaulta laguna, który miał we krwi ok. 2,2 promila alkoholu. 32-latek uciekł z miejsca zdarzenia, a 14-latka zginął na miejscu.

Nie mogą się pogodzić ze śmiercią Dawidka, którego zabił pijany kierowca! Chcą najwyższej kary i pomocy dla innych rodzin

14-letni Dawid zginął w wypadku w Przystani pod Ostrołęką, choć dla swoich bliskich na zawsze pozostanie Dawidkiem. 24 kwietnia br. chłopak jechał rowerem, gdy ok. godz. 19.30 uderzył w niego jadący w tym samym kierunku Paweł M, który prowadził renaulta lagunę. 32-latek uciekł z miejsca śmiertelnego wypadku, bo poszkodowany - w wyniku uraz wielonarządowego - zginął na miejscu. Mężczyzna po ok. godzinie sam zgłosił się na policję, która w międzyczasie odnalazła jego auto, ukryte w jednym z garaży pod Ostrołęką. Mieszkaniec powiatu ostrołęckiego miał we krwi ok. 2,2 promila alkoholu, ale prokuratura ustaliła, że to nie wszystkie przestępstwa, jakich miał się dopuścić. Zdaniem śledczych nie zachował należytej ostrożności i prawidłowej techniki jazdy, a do tego niewłaściwie obserwował drogę i poruszał się z nadmierną prędkością, przez co uderzył w tył roweru 14-latka, doprowadzając do jego śmierci.

Czytaj też: Huknął w 14-latka pod Ostrołęką, powodując jego śmierć. Był kompletnie pijany, ale do winy się nie przyznał!

- Zostało zgaszone życie dziecka! Ono nie zgasło samo! 24.04.2022 r. nietrzeźwy kierowca zabił 14-letniego Dawidka wracającego rowerem z koncertu na rzecz Ukrainy. Tego dnia, nie tylko życie dziecka zostało zgaszone... - pisze członek rodziny chłopca na Zrzutka.pl

Czytaj też: Ostrołęka. Nie zatrzymała się tak jak inni kierowcy. Wjechała w 7-latka na oczach matki!

Mężczyzna, za zgodą rodziców 14-latka spod Ostrołęki, postanowił założyć zbiórkę pieniędzy. Środki mają trafić na "na przyszłe procesy karno-cywilne", w których bliscy chłopca chcą walczyć o sprawiedliwość i jak najwyższą karę dla 32-latka. Jak sami wyjaśniają, chcą, by "każdy następny naśladowca pomyślał 100 razy o możliwych skutkach swojego działania" - link do kwesty znajduje się TUTAJ. Jak dodają, w przypadku wygranego procesu zamierzają zwrócić koszty prawnego zastępstwa i uzbierać pieniądze przeznaczone na cele charytatywne, takie jak pomoc ofiarom wypadków i rodzinom ofiar wypadków.

- Jesteś rodzicem? Pewnie masz teraz ściśnięte gardło...zamilkły nawet Twoje myśli, zrobiły się czarne...? Pomyśl przez chwilę w jakiej ciemności są teraz myśli rodziców Dawida........ - czytamy na Zrzutka.pl

Sonda
Czy gdyby nie alkohol, przestępstw w Polsce byłoby mniej?
Strażacy żegnają kolegę Marcina, który w tragicznym wypadku odszedł na wieczną służbę

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki