Do tragicznego zdarzenia doszło o poranku, około godziny 6, na drodze krajowej numer 50, w miejscowości Tabor, między Górą Kalwarią a Kołbielą. Z nieustalonych jeszcze przyczyn osobowy jaguar zjechał z jezdni i z ogromną siłą uderzył w drzewo rosnące przy drodze.
– Kierujący samochodem osobowym marki Jaguar z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z jezdni i uderzył w przydrożne drzewo. Dwie osoby zginęły na miejscu: kierowca oraz pasażer auta – mówił podkomisarz Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji.
Siła uderzenia była ogromna – drzewo złamało się i przewróciło na pojazd, całkowicie go miażdżąc. Na miejscu błyskawicznie pojawiły się służby ratunkowe, jednak dla obu ofiar było już za późno. Widok, z jakim musieli zmierzyć się ratownicy, był – jak relacjonują świadkowie – wstrząsający. Droga została zablokowana na kilka godzin.
Jak się okazało, za kierownicą pojazdu siedział 42-letni Håkon Vigner Lindal Olaisen – norweski miliarder i współwłaściciel znanej firmy zajmującej się hodowlą ryb – Nova Sea.
Olaisen był najmłodszym dzieckiem założyciela Nova Sea. W ostatnich miesiącach rodzina zdecydowała się na sprzedaż firmy hodowlanej potentatowi rynku rybnego – firmie Mowi.
Na liście 400 najbogatszych Norwegów publikowanej przez magazyn Kapital, Olaisen, wraz z siostrami, zajmował 305. miejsce. Ich wspólny majątek szacowano na ponad 1,5 miliarda koron norweskich (ok. 550 mln zł).
Okoliczności wypadku będą wyjaśniane przez polskie służby. Nie wiadomo, dlaczego pojazd zjechał z drogi. Śledczy zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz rozpoczęli przesłuchania świadków.
Wraz z Håkonem Olaisenem zginął również jego pasażer, którego tożsamość nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona.