Nowa al. Jana Pawła II pełna niedoróbek i absurdów

i

Autor: SEBASTIAN WIELECHOWSKI Nowa al. Jana Pawła II pełna niedoróbek i absurdów

Warszawa: Nowa aleja Jana Pawła II pełna niedoróbek i absurdów! [GALERIA]

2020-12-05 14:00

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oficjalnie ogłosił w piątek koniec prac na al. Jana Pawła II i rondzie Czterdziestolatka. Reporterzy "Super Expressu" postanowili sprawdzić jak wygląda nowa arteria po gruntownej przebudowie. Okazało się, że znaleźli pełno niedoróbek i absurdów drogowych.

- Zgodnie z zapowiedziami zmieniamy wygląd i funkcjonalność centrum miasta. Na naszych oczach zmienił się ważny fragment al. Jana Pawła II między rondem ONZ i rondem Czterdziestolatka. Tak jak zapowiadaliśmy, mamy naziemne przejścia dla pieszych, nowe drogi rowerowe i zieleń. Teraz to miejsce jest dostępne i przyjazne dla wszystkich – pieszych, rowerzystów i kierowców – powiedział w piątek Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski zmienia centrum Warszawy. Czy zniknie Pałac Kultury? [GALERIA]

Trasa między dwoma rondami w samym centrum Warszawy, do tej pory miała nawet 5 pasów w każdą stronę, została zwężona do trzech pasów, łącznie z wiaduktem prowadzącym nad rondem. Urzędnicy twierdzą, że nie ma to znaczenia dla przepustowości, jednak chwilę później słyszymy, że to część planu Rafała Trzaskowskiego dotyczącego usuwania z centrum miasta ruchu samochodowego na rzecz pieszych i rowerzystów.

Homofobiczny atak na motorniczego w Warszawie. Padły naprawdę przykre słowa

Zwężenie drogi spowodowało, że było więcej miejsca na szerokie chodniki, drogi rowerowe o szerokości trzech metrów i dużo nowej zieleni. Reporterzy postanowili przejść się wyremontowanym odcinkiem al. Jana Pawła II i zarejestrowali niestety wiele niedoróbek. Droga rowerowa biegnąca od ronda Czterdziestolatka w kierunku ronda ONZ w pewnym momencie kończy się dużym uskokiem i kilkumetrowym placem wysypanym ziemią. Rowerzysta wjeżdża tam też w metalowy kontener pracowniczy. Idąc dalej, zaobserwować można, że w wielu miejscach płyty chodnikowe się ruszają a szczeliny pomiędzy nimi mają kilka centymetrów. Z chodnika co jakiś czas wystają niebieskie plastikowe rury a w niektórych miejscach zaobserwować można niczym niezabezpieczone dziury, które mogą stanowić realne zagrożenie w szczególności dla rowerzystów.

Warszawscy JANUSZE parkowania. Straż Miejska właśnie pokazała zdjęcia, włos się jeży!

Na niektórych przystankach autobusowych brakuje wiat przystankowych a pasażer wysiadający z pojazdu wchodzi wprost pod pędzący rower. W dodatku na drodze rowerowej nie ma namalowanych żadnych pasów pokazujących gdzie pieszy ma przeciąć drogę rowerzysty.

Policjanci uratowali desperata z płonącego budynku. Mężczyzna oblał swój dom benzyną i podpalił.

Najbardziej ciekawym dla reporterów „SE” absurdem wydał się jednak fakt tego, że droga dla rowerów dochodzi do ul. Złotej i w pewnym momencie się urywa. W dodatku są tam od razu postawione stojaki dla rowerów. Lepiej nie myśleć co się stanie jak ktoś się zagapi i nie zauważy, że ścieżka nagle kończy się na stojakach. Zarząd Dróg Miejskich tłumaczy jednak, że to zamierzony ruch. - Nie ma miejsca na poprowadzenie dalej drogi w tym miejscu, a że przepisy nie pozwalają na zakończenie drogi dla rowerów dochodząc do jezdni, musieliśmy zachować po drugiej stronie ten mały azyl. Wiem, że w idealnym świecie mogłoby się wydawać, że droga dla rowerów powinna być poprowadzona dalej al. Jana Pawła II nawet za rondem Czterdziestolatka, ale na tę chwilę jest to nie możliwe i musi nam wystarczyć ścieżka po drugiej stronie ulicy - wytłumaczył Jakub Dybalski z ZDM.

Namiętny kochanek nie mógł pogodzić się z rozstaniem. Trafił do więzienia

Ferie zimowe 2021 przesunięte na późniejszy termin? Premier jasno odpowiedział!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki