Oblała ambasadora Rosji barszczem, musiała uciekać z Warszawy. „Grożą mi gwałtem, zabiciem i okaleczeniem”

i

Autor: Adam Burakowski / Reporter Oblała ambasadora Rosji barszczem, musiała uciekać z Warszawy. „Grożą mi gwałtem, zabiciem i okaleczeniem”

Oblała ambasadora Rosji, musiała uciec z Warszawy. "Grożą mi gwałtem, zabiciem i..."

2022-05-18 9:24

Ukraińska aktywistka Iryna Zemlyana, która 9 maja oblała sokiem z buraków ambasadora Rosji, musiała wyjechać z Warszawy. Jak napisała w mediach społecznościowych, po tamtych wydarzeniach dostaje tysiące szokujących wiadomości z pogróżkami. - Nigdy nie myślałam, że będę musiała uciekać dwa razy – napisała w mediach społecznościowych Iryna.

Aktywistka dostaje pogróżki

Aktywistka opublikowała w poniedziałek (16 maja) post w mediach społecznościowych, w którym wyjaśnia, że zaraz po incydencie zaczęła otrzymywać liczne pogróżki. - Rosjanie okazali się być gotowi zabijać za ambasadora oblanego barszczem. Dostaję tysiące wiadomości z pogróżkami. W życiu nie widziałam tak zmasowanego ataku – napisała przerażona Iryna.

Jak wyjaśnia, jej dane zostały publikowane w rosyjskich mediach społecznościowych. Od tamtej pory Rosjanie grożą jej śmiercią. - Dzwonią co trzy minuty z nieznanego numeru, e-mail przychodzi co minutę, telefon jest bezużyteczny – wyjaśnia ofiara zmasowanego ataku.

Przeczytaj też: Ambasador Rosji oblany "krwią" na cmentarzu. Awantura w Warszawie na Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich

Złożyła już zawiadomienie do polskiej policji. Jak twierdzi, musiała wyjechać z Warszawy pod ochroną, bo bała się o swoje życie. - Nigdy nie myślałam, że będę musiała uciekać dwa razy - posumowała Ukrainka.

Skandal na cmentarzu

O ukraińskiej dziennikarce i aktywistce Irynie Zemlyanej zrobiło się głośno 9 maja. Pod Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przy ul. Żwirki i Wigury w Warszawie doszło do głośnego incydentu. Ambasador Rosji Siergiej Andriejew próbował wraz z delegacją złożyć kwiaty pod pomnikiem poległych żołnierzy Armii Czerwonej, został przez Irynę oblany czerwoną cieczą. Zdjęcia z tego incydentu obiegły cały świat.

Ambasador Rosji obrzucony czerwoną farbą
Sonda
Czy Polska powinna wydalić ambasadora Rosji?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany

Materiał Partnerski

Materiał sponsorowany