Oddałem 18 litrów krwi mówi dumny Mateusz!

2014-06-09 4:00

Steward Mateusz Liszewski (27 l.) mimo młodego wieku oddał już aż 18 litrów krwi. - To nie boli, a można pomóc innym - zapewnia chłopak. Takich jak on jest na szczęście więcej. I razem z ponad 9 tysiącami honorowych krwiodawców z Mazowsza, którzy świętują w tym roku 95-lecie Polskiego Czerwonego Krzyża, apeluje o oddawanie krwi.

W czasach, gdy w szpitalach niemal każdego dnia brakuje krwi, każda taka osoba jest na wagę złota. Mateusz Liszewski życiodajnym płynem dzieli się już prawie od dziesięciu lat. - Zaczęło się w liceum. Razem z kolegami z klasy obiecaliśmy sobie, że po raz pierwszy oddamy krew, gdy skończymy 18 lat - wspomina Mateusz. Na tym nie poprzestali, a nawet zaczęli ze sobą rywalizować. - Ścigaliśmy się, kto jako pierwszy odda 18 litrów krwi, by móc jeździć komunikacją miejską za darmo - tłumaczy Mateusz.

Oddał krew!

Teraz ważniejsze jest dla niego to, że pomaga. - Moja krew może komuś uratować życie. Nigdy nie wiadomo, czy ja też nie będę jej kiedyś potrzebował - przyznaje Mateusz. Krew oddaje regularnie, choć żyje w rozjazdach. - W stacji krwiodawstwa pojawiam się z reguły raz na dwa miesiące. Lekarze mówią, że mam bardzo dobrą krew. Teraz też przyjechałem prosto z lotniska - przyznaje Mateusz. I zachęca do oddawania krwi. - To nie boli i trwa tylko kilka minut. A moja krew może komuś uratować życie. Nigdy nie wiadomo, czy ja też nie będę jej kiedyś potrzebował - mówi.

O odwiedzanie stacji krwiodawstwa apeluje też prof. Jerzy Kotowicz, prezes mazowieckiego oddziału PCK, które obchodzi w tym roku swoje 95-lecie. - Ważne, by oddawać krew systematycznie, a nie podczas jednorazowych akcji - przekonuje. I zaprasza do Regionalnej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Saskiej 63/77 i jej oddziałów terenowych.

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail

Zobacz: Super Express ODDAŁ KREW!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki