Otwock: Jechał wrakiem pod wpływem zielonej substancji. Policjanci oniemieli
Policjanci z otwockiej drogówki, patrolując ulicę Jana Pawła w Otwocku, byli świadkami niecodziennej sytuacji. Zauważyli młodego mężczyznę poruszającego się zieloną hondą, która wyglądała jak po zderzeniu ze ścianą! Samochód miał nie tylko rozbitą tylną lampę, ale również doszczętnie zniszczony przód pojazdu. Funkcjonariusze natychmiast skojarzyli młodego kierowcę z wcześniejszą interwencją, podczas której kierowca zielonej hondy spowodował kolizję na terenie gminy Wiązowna i uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci zareagowali błyskawicznie i zatrzymali mężczyznę.
Jazda gruchotem i ucieczka z miejsca kolizji to jednak nie jedyne kłopoty, jakich nabawił się 19-latek. Po sprawdzeniu go w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że nie posiada on prawa jazdy. Co więcej, zaledwie kilka dni wcześniej, w poniedziałek, został już zatrzymany przez inny patrol otwockiej drogówki za jazdę pod wpływem środków odurzających. Policjanci postanowili ponownie przebadać 19-latka na zawartość środków odurzających w organizmie. Badanie po raz kolejny wykazało obecność marihuany.
Polecany artykuł:
Co znaleziono przy 19-latku? Czekają go poważne konsekwencje
Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny hondy i odholowali wrak na policyjny parking. Jakby tego wszystkiego było mało, podczas interwencji policjanci znaleźli przy 19-latku zielony susz.
Mężczyzna będzie musiał ponieść konsekwencje swoich lekkomyślnych działań. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego (art. 178a k.k.) przewiduje się karę pozbawienia wolności do lat 3. Posiadanie środków odurzających również zagrożone jest karą pozbawienia wolności do 3 lat.
Polecany artykuł: