Seniorka straciła oszczędności życia w oszustwie „na wypadek” Policja zatrzymała podejrzanego
Wołomińscy kryminalni zatrzymali 31-letniego mężczyznę podejrzanego o oszustwo metodą „na wypadek”, w wyniku którego 76-letnia seniorka straciła ponad 40 tysięcy złotych. Mężczyzna pełnił w tym procederze funkcję „odbieraka”. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Wołominie, sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na trzy miesiące.
"31-latek usłyszał zarzut oszustwa w tzw. recydywie, czyli powrotu do przestępstwa. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Wołominie, sąd zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Zgodnie z obowiązującymi przepisami za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności, ale w recydywie może wynieść nawet do 12 lat" - przekazali funkcjonariusze.
ak informuje Komenda Powiatowa Policji w Wołominie, oszuści nieustannie modyfikują swoje metody i nie mają żadnych skrupułów.
"Poważny wypadek drogowy, ranna ciężarna kobieta"
Do zdarzenia doszło w Wołominie, gdzie do 76-letniej mieszkanki zadzwoniła kobieta podająca się za jej córkę. Oszustka przekazała, że spowodowała poważny wypadek drogowy, w którym ranna została ciężarna kobieta. Telefonująca, niby w ramach ugody z rodziną pokrzywdzonej, miała przekazać gotówkę w wysokości 65 tysięcy złotych tytułem odszkodowania. Seniorka, nie kontaktując się z córką ani innymi członkami rodziny, w silnych emocjach przygotowała wszystkie swoje oszczędności. Po pieniądze przyjechał mężczyzna, który podawał się za policjanta. Seniorka wręczyła mu ponad 40 tysięcy złotych. Po godzinie zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa.
Jak nie dać się oszukać?
Wołomińscy policjanci apelują o ostrożność i przypominają, że nigdy nie informują o prowadzonych sprawach telefonicznie ani nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.
"Upewnijmy się, poprośmy bliskich o pomoc, skontaktujmy się z osobą, która rzekomo jest w trudnej sytuacji. Nie pozwólmy, by przestępcy bogacili się naszym kosztem" – apelują.
Apel skierowany jest nie tylko do seniorów, ale przede wszystkim do ich bliskich, by informować i uczulać najstarszych członków rodzin, a także przestrzegać przed różnego rodzaju przestępczymi technikami.