- W sobotę doszło do pożaru stoisk handlowych na warszawskiej Bakalarskiej, powodując znaczne straty materialne.
- Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę podejrzanego o spowodowanie pożaru.
- W poniedziałek poinformowano, że usłyszał zarzuty.
Pożar na Bakalarskiej
Zgłoszenie o pożarze na targowisku przy ul. Bakalarskiej wpłynęło do służb tuż przed godziną 1 w nocy. Ogień objął kilka kontenerów. Strażacy natychmiast przystąpili do akcji gaśniczej, co pozwoliło na szybkie opanowanie ognia. W trakcie akcji gaśniczej strażacy wynieśli z płonących kontenerów sześć butli gazowych. Nikt nie ucierpiał.
Policjanci z Komendy Rejonowej Policji Warszawa Ochota zatrzymali 36-letniego obywatela Polski, który może mieć związek z pożarem. Mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i został objęty policyjnym dozorem.
Zarzut dla 36-latka i oszacowane straty
Działania ratowniczo-gaśnicze trwały łącznie ponad pięć godzin i zakończyły się około godziny 6 rano. Policja prowadzi dochodzenie w sprawie przyczyn pożaru. Straty materialne powstałe w wyniku pożaru zostały wstępnie oszacowane na około 300 tys. zł.
Sprawę nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Ochota. Zatrzymany 36-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia, za co grozi mu kara pozbawienia wolności. Dalsze czynności procesowe mają wyjaśnić dokładne okoliczności i przyczyny pożaru na targowisku przy ul. Bakalarskiej.