Andrzej Rozenek chce wymieniać miejskie latarnie

2014-11-07 10:15

Kolejny kandydat na prezydenta Warszawy - Andrzej Rozenek - odpowiadał wczoraj w redakcji "Super Expressu" na pytania internautów. Było o marihuanie i Januszu Palikocie. I o jego psie - czarnym terierze.

Zapytany, na ile procent poparcia liczy 16 listopada, odpowiedział: - Żeby wejść do drugiej tury, trzeba mieć kilkanaście procent. I to mój pierwszy cel. Drugi - to pokonać Hannę Gronkiewicz-Waltz. - Doceniam też wiele działań obecnych władz, w tym II linię metra, ale była zbyt droga - 159 mln euro kilometr - ocenił. Przyznał, że rzadko jeździ komunikacją miejską. Nie zamierza też jako prezydent obiecać wszystkim darmowych biletów. Do bezpłatnych przejazdów mogą być uprawnione cztery grupy: dzieci, młodzież, mieszkańcy w wieku 60 plus i bezrobotni. Obiecał też wymianę oświetlenia w miejskich latarniach na energooszczędne LED-y.

Zobacz: Wybory na prezydenta Warszawy 2014. Wipler, Sasin, Guział, Wierzbicki i Rozenek o pomysłach na rozwój stolicy

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki