Nagle, na wysokości ulicy Jarzębskiego kierowca kompletnie traci kontrolę nad pojazdem. Audi wpada w poślizg. Dosłownie tańczy na mokrej nawierzchni ulicy. Na wysokości sklepu spożywczego "Radek" pojazd gwałtownie skręca w prawą stronę. Maszyna odbija się od krawężnika i z impetem uderza w ogromne drzewo. Słychać potworny trzask, przeszywający zgrzyt skręcanej blachy i porażający brzęk tłuczonego szkła. Uderzenie jest tak mocne, że z samochodu wypada silnik i turla się kilkanaście metrów od miejsca wypadku.
Na miejsce natychmiast przyjeżdżają strażacy i karetki pogotowia ze Szpitala Bielańskiego. We wraku zakleszczone są dwie osoby. Prowadzący audi mężczyzna jest w ciężkim stanie. Pasażerka samochodu jest lekko ranna. Strażacy zabezpieczają miejsce wypadku. Lekarze zabierają rannych ambulansem do szpitala.