Śmierdząca sprawa w płockim basenie. Nastąpił „incydent kałowy”. To już czwarty raz w ciągu 5 tygodni

i

Autor: MOSiR Płock Śmierdząca sprawa w płockim basenie. Nastąpił „incydent kałowy”. To już czwarty raz w ciągu 5 tygodni

Ale afera!

Śmierdząca sprawa w płockim basenie. Nastąpił „incydent kałowy”. To już czwarty raz w ciągu 5 tygodni

2024-04-19 17:20

W płockim basenie Podolanka od kilku tygodni występują „incydenty kałowe”. W nieco ponad miesiąc czterokrotnie trzeba było zamykać pływalnię i zmieniać wodę. Ktoś bez skrupułów oddaje stolca podczas pływania! Tym razem udało się złapać winowajcę dzięki nagraniom z monitoringu. Czy sprawca odpowiada też za poprzednie wybryki?

Śmierdząca sprawa w płockim basenie. Nastąpił „incydent kałowy”. To już czwarty raz w ciągu 5 tygodni

Sprawa powtarza się od nieco ponad miesiąca regularnie. Pierwszy raz nieznany sprawca załatwił się w wodzie 10 marca. - Informujemy, że ponownie zmuszeni jesteśmy wyłączyć z użytkowania nieckę rekreacyjną na naszej pływalni Podolanka, w wyniku takiego samego incydentu jaki miał miejsce w dniu 10 marca 2024 r. - można było przeczytać na stronie Podolanki.

Później doszło do całej serii przykrych zdarzeń. 19 marca, dzień po ponownym uruchomieniu niecki rekreacyjnej znów ktoś zabrudził nieckę. Woda z basenu znów musiała zostać wypompowana, a część pływalni zamknięta. 2 kwietnia sytuacja się powtórzyła. W końcu 15 kwietnia, gdy znów stało się to samo, sprawcę udało się ustalić. - Konsekwencje będą wyciągnięte na pewno – mówi w rozmowie z portalplock.pl Konrad Kowal z MOSiR-u.

Nie wiemy na razie, czy poprzednie zdarzenia, to sprawka tej samej osoby. - Monitoring za każdym razem był sprawdzany. Nie możemy działać na prawdopodobieństwie, musimy być w 100% pewni. Kamery czasami zaszły wilgocią. Będziemy pracować nad usprawnieniem monitoringu i procedur na przyszłość - zapewnia Kowal.

Jak dowiedziała się Gazeta Wyborcza, wszystkie incydenty związane były z godzinami szkolnymi. Teraz szkoła lub rodzice będą musieli pokryć koszt wymiany wody i badań sanepidu. To ok. 11 tys. zł.

Sonda
W czasie wolnym wybierzesz basen, kino czy muzeum?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki