Śmiertelna choroba wykańcza dwumiesięczną Gabrysię. Pomóc może najdroższy lek świata

i

Autor: reprodukcja Andrzej Woźniak/SUPER EXPRESS Śmiertelna choroba wykańcza dwumiesięczną Gabrysię. Pomóc może najdroższy lek świata

Śmiertelna choroba wykańcza dwumiesięczną Gabrysię. Jej życie kosztuje 9 mln zł

Szok! Ile trzeba zapłacić za życie maleńkiego dziecka! Rodzice dwumiesięcznej Gabrysi Dorockiej z Warszawy załamali się, gdy usłyszeli, że życie ich córeczki, która choruje na rdzeniowy zanik mięśni, kosztuje dziewięć milionów złotych. By zahamować straszliwą chorobę i uratować życie dziecka potrzebna jest terapia genowa zolgensmą, czyli najdroższym lekiem świata. Rodziców dziewczynki jednak nie stać na to, by sfinansować leczenie. Apelują o wsparcie finansowe.

Gabrysia Dorocka urodziła się 9 października 2021 roku w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie. Ciąża pani Pauliny Niziałek (25 l.), mamy dziewczynki, przebiegała prawidłowo. Co prawda Gabrysia przyszła na świat kilka dni po terminie, ale nic nie wskazywało na to, że jej zdrowie i życie jest zagrożone.

Po trzech dobach uśmiechnięta mama z przesympatyczną córeczką opuściły szpital. Rodzice byli najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. Ich szczęście trwało niestety bardzo krótko. Kilka dni później mamę i dziewczynkę wezwano do szpitala. - Gabrysi pobierano krew z żyły… Dlaczego? - zastanawiała się wówczas pani Paulina, mama Gabi.

- Czułam już, że wydarzy się coś złego. Strach mieszał się z rozpaczą i tak na zmianę. Moje przeczucie o czymś strasznym potwierdziło się. Wyniki krwi nie dawały złudzeń. Nasza córeczka choruje na straszną chorobę, która niszczy jej życie - rdzeniowy zanik mięśni. W jednej chwili przed oczami stanęły mi te wszystkie apele, błagania rodziców o pomoc. W jednym zdaniu lekarza zawarte było to, że nasza córeczka nigdy nie stanie na własnych nóżkach, nigdy nie usiądzie, jej mięśnie, zamiast się wzmacniać osłabną. W naszych uszach wciąż wybrzmiewa diagnoza, która w tamtych dniach była jak wyrok śmierci dla naszej córeczki - dodaje z łzami w oczach.

Rodzice Gabrysi nie poddają się w walce o zdrowie swojej ukochanej córeczki. Szansą jest kuracja genowa w lubelskim szpitalu. Terapia prowadzona jest zolgensmą, najdroższym lekiem świata ściąganym z zagranicy. Niestety, rodziców dziewczynki nie stać na samodzielne sfinansowanie jej leczenia, które kosztuje aż 9 milionów złotych.

- W sercu tli się jednak iskierka nadziei, że uda się zdobyć lek dla Gabrysi. Jeśli jest szansa na normalne życie, na to, by raz na zawsze zapomnieć o wyroku, który usłyszeliśmy na początku, musimy tę szansę wykorzystać. Prosimy wszystkich o pomoc, o wpłacanie pieniążków na lek, który uratuje życie naszej córeczki - apelują rodzice dwumiesięcznej Gabrysi.

Każda złotówka przybliża Gabrysię do normalnego, szczęśliwego dzieciństwa dając jej szansę na przeżycie. Wpłat można dokonywać przez internetową zbiórkę pieniędzy na siepomaga.pl lub bezpośrednio na numer rachunku 47 2490 1028 3587 1000 0015 8014 z tytułem przelewu: Darowizna Gabrysia Dorocka.

Sonda
Czy wspierasz internetowe zbiórki pieniędzy?
Ruszyła świąteczna iluminacja w Warszawie

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki