Zatrzymanie ruchu na M2 w Warszawie. Jeden z pasażerów trafił do szpitala
Ruch pociągów metra linii M2 w Warszawie został w czwartek (10 lipca) znacząco ograniczony w związku ze zdarzeniem na stacji Księcia Janusza na warszawskiej Woli. W okolicach godziny 10 doszło tam do incydentu z udziałem jednego pasażera, którego ręka zakleszczyła się w przestrzeni między drzwiami a peronem metra. Jak poinformowała „Super Express” rzeczniczka Metra Warszawskiego, Anna Bartoń, pasażer został już uwolniony przez służby i przetransportowany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala.
− Na stacji metra Księcia Janusza doszło do zdarzenia z udziałem pasażera. Osoba, która została zakleszczona, została już wyswobodzona. Pogotowie ratunkowego zabrało tę osobę do szpitala. Czekamy aktualnie na decyzję policji, czy będą na miejscu wykonywane kolejne czynności i czy będzie między innymi wzywany na miejsce prokurator − słyszymy.
W związku ze zdarzeniem i prowadzonymi działaniami służb − w tym interwencją policji, która rozważa wezwanie prokuratora − podjęto decyzję o wstrzymaniu ruchu pociągów metra na odcinku od stacji Rondo Daszyńskiego do Bemowa. Obecnie metro M2 kursuje w skróconym wariancie: Bródno − Rondo Daszyńskiego.
Z ruchu pasażerskiego wyłączono stacje: Płocka, Młynów, Księcia Janusza oraz Bemowo.
Dla ułatwienia komunikacji dla pasażerów miasto uruchomiło autobusową linię zastępczą Za Metro, kursującą na trasie: os. Górczewska, Górczewska, Płocka, Wolska, Kasprzaka, Rondo Daszyńskiego. Dodatkowo pasażerowie mogą korzystać z tramwajów linii 10 i 11, które obsługują pobliskie ulice.
Aktualizacja, godz. 12:07
Ruch przywrócono – potwierdziła rzeczniczka Metra Warszawskiego.