Chaos - tak opisać można pierwszy dzień po zamknięciu torów na Wołoskiej i Marynarskiej. Pasażerowie gubili się na przystankach, a część z nich musiała odpuścić sobie zastępczy autobus, bo nie dało się do niego wcisnąć. - Dojazd na Służewiec to zawsze duży problem, a teraz, jak nie ma tramwajów, to już w ogóle katastrofa. Chyba będzie trzeba przesiąść się na rower - mówi Tomasz Sałagan (29 l.), który dojeżdża z Chomiczówki do pracy przy ulicy Cybernetyki. Z kłopotami na Służewcu, jak tysiące innych osób, będzie mierzył się aż do końca sierpnia.
To niejedyne utrudnienia tramwajowe czekające warszawiaków. W połowie lipca na około miesiąc zamkniętą będą tory między pętlą Koło a Boernerowem. W sierpniu tramwaje nie pojadą Stalową, a na ostatnie dni wakacji planowane jest rozpoczęcie modernizacji torów na Połczyńskiej i między Dworcem Wileńskim a Żeraniem Wschodnim.
Swoje trzy grosze dorzucą też drogowcy. W poniedziałek rozpoczęły się remonty na Włodarzewskiej, Lucerny, Senatorskiej i Rzekotki, którą kierowcy z Wilanowa mogli dojechać na Ursynów. W połowie sierpnia zamknięta zostanie połówka jezdni ul. Patriotów w sąsiedztwie przejazdu kolejowego w Międzylesiu. To nie wszystko.
- W najbliższy weekend planujemy wymianę nawierzchni na ulicy Sytej - mówi Karolina Gałecka (34 l.), rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich. W wakacje nowy asfalt podczas weekendowych napraw ulic zyskają też: Świętego Wincentego i Odlewnicza, Trakt Brzeski, Praskiego Pułku, Towarowa i Okopowa. - Daty tych remontów będziemy ustalać po otrzymaniu od miejskiego inżyniera ruchu potwierdzenia o wprowadzeniu zmian w organizacji ruchu - mówi Karolina Gałecka.
Pasażerów pociągów podmiejskich też czekają spore utrudnienia. Od jutra zamknięty będzie jeden tor między Zielonką a Wołominem, a na linii WKD między Warszawą a Komorowem pasażerów czekają przesiadki na stacjach Opacz i Komorów. Więcej szczegółów dotyczących utrudnień na kolei w jutrzejszym wydaniu "Super Expressu".