Warszawa szykuje się do pożegnania

2010-04-16 2:30

Na placu Piłsudskiego wrzawa. Setki osób przychodzą tu zapalić znicz i tak uczcić pamięć ofiar katastrofy prezydenckiego samolotu. Jednak poza nimi na placu pracują robotnicy, którzy zajęli się przygotowaniami do żałobnych uroczystości, które odbędą się już jutro.

Tuż przy Papieskim Krzyżu na placu stanie gigantyczny ołtarz, na którym Angelo Sodano (83 l.) będzie koncelebrował mszę świętą w intencji ofiar, które zginęły w katastrofie. Samochody wczoraj rano przywiozły tony metalowych elementów, z których powstanie konstrukcja. Na niej zostanie ułożona specjalna podłoga. Ołtarz będzie także odpowiednio przystrojony. Przed krzyżem zostaną ustawione fotografie osób, które zginęły w Smoleńsku.

Na placu są już barierki, które będą wyznaczać sektory dla rodzin ofiar, zaproszonych gości, a także mieszkańców, którzy zechcą przyjść na uroczystość. Specjalny sektor zostanie przygotowany dla osób niepełnosprawnych.

- Na plac przyjdą na pewno tłumy. Przygotowania idą pełną parą, ołtarz już prawie stoi. W sobotę na pewno będzie bardzo uroczyście - ocenia działania Błażej Szymkiewicz (19 l.), student.

Władze miasta spodziewają się kilkuset tysięcy żałobników w sobotę. To będzie sprawdzian dla miasta.

Przyjdziemy na plac piłsudskiego

- Od soboty czuję wielka pustkę. To byli wyjątkowi ludzie, jedyni w swoim rodzaju. Nie wyobrażam sobie, żebym nie przyszła Ich w sobotę pożegnać - mówi Justyna Peplińska (33 l.), handlowiec.

- Każdego będzie brakowało. To byli nasi ludzie. Nie widzę innego wyjścia. Przyjadę tutaj wcześniej, żeby móc pomodlić się za dusze ofiar - mówi Adam Sokołowski (77 l.), emeryt.

- Bardzo chcę przyjść na te uroczystości żałobne, to ostatni dzień, by oddać hołd tym, którzy polegli. Mam nadzieję, że uda mi się ostatecznie dotrzeć tu i pomodlić - twierdzi Ireneusz Sikora (50 l.), mechanik.

- To takie wydarzenie, wobec którego ciężko przejść obojętnie. Ja pojawię się na placu, bo wiem, że inaczej nie wypada. Muszę tam być - mówi załamana Małgorzata Cuper (52 l.), plastyk.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki