Podczas czwartkowej sesji Rady Warszawy, radni debatowali nad projektem wprowadzenia nocnej prohibicji w stolicy. Ostatecznie, przyjęto stanowisko zaproponowane przez klub Koalicji Obywatelskiej, które zakłada pilotażowe wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych w Śródmieściu i na Pradze-Północ. Za przyjęciem stanowiska głosowało 36 radnych, przeciw było 8, nikt się nie wstrzymał od głosu.
Stanowisko Rady Warszawy wskazuje na potrzebę wdrożenia warszawskiego programu „bezpiecznej nocy”. Program ten ma obejmować m.in. mapowanie miejsc uciążliwych, wprowadzenie programu „odpowiedzialny sprzedawca”, dodatkowe kampanie edukacyjne, a także pilotażowe ograniczenie sprzedaży alkoholu na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.
Propozycja stanowiska spotkała się z ostrą krytyką ze strony obecnych na sesji mieszkańców, którzy skandowali: „Hańba, hańba!”.
Mieszkańcy obawiają się, że nocna prohibicja nie rozwiąże problemów związanych z zakłócaniem porządku publicznego, a jedynie przeniesie je do innych dzielnic.
Rezygnacja wiceprezydenta. Jacek Wiśnicki odchodzi z ratusza
W związku z wycofaniem przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpieniem go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ, wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska.
− Popierałem stanowisko prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Z żalem przyjąłem, że dzisiaj to stanowisko zostało wycofane i zastąpione absolutnie fasadowym dokumentem. Dla mnie jest to trudne, ponieważ odpowiadam za sprawy społeczne. W związku z tym poinformowałem prezydenta, że nie mogę być dalej twarzą polityki społecznej w mieście i złożyłem rezygnację z tego stanowiska − powiedział.
Jacek Wiśnicki w stołecznym ratuszu zajmował się sprawami z zakresu spraw społecznych, komunikacji społecznej oraz współpracy z organizacjami pozarządowymi. Jego rezygnacja jest dużym zaskoczeniem i może wpłynąć na realizację polityki społecznej w Warszawie.